Dulowa
Po meczu w Dulowej doszło do bijatyki
Rozcięty nos, wybity ząb oraz urazy głów. To efekt bójki piłkarzy po spotkaniu UKS Dulowa z Victorią Zalas.
Już podczas meczu iskrzyło pomiędzy niektórymi zawodnikami obu drużyn. Nie brakowało prowokujących zachowań i fauli.
Do prawdziwie skandalicznych zachowań doszło jednak po końcowym gwizdku arbitra. Część piłkarzy pomyliło najwyraźniej dyscypliny sportowe. Doszło do regularnej bijatyki. W jej efekcie kilka osób schodziła do szatni z urazami głowy, a nawet rozciętym nosem i wybitym zębem.
Siedmiu futbolistom (Mateuszowi Niewczasowi, Dawidowi Kurzańskiemu, Karolowi Kowalikowi i Kamilowi Burdalskiemu z Dulowej i Tomaszowi Stryczkowi, Damianowi Dudkowi i Krzysztofowi Ślusarczykowi z Zalasu) sędzia pokazał czerwone kartki. Na miejsce przyjechała policja oraz karetka pogotowia.
- To jest skandal. Pomijam to, że zawodnicy obu ekip się prowokowali. Nie bronię tutaj nikogo. Ale z czymś takim, co zdarzyło się po meczu nigdy się wcześniej nie spotkałem. Nie było żadnego porządkowego. Nasz piłkarz leży na ziemi, a rywale go kopią. Na pewno tak tego nie zostawię - mówi Marcin Kapusta, bramkarz i prezes Victorii.
- Ciężko mi się po tym otrząsnąć. Całą sytuację sprowokowali zawodnicy przyjezdni. Nie mogli się pogodzić z porażką. Przyjechali bez trenera i nie miał kto ich złapać za przysłowiowy pysk. Nerwy puściły. Takie rzeczy nie powinny się dziać - mówi Jakub Wilk, golkiper UKS.
Komentarze
55 komentarzy
Jsjzjxjjx
To i tak są przybłędy trzebinskie i nie robi im różnicy gdzie kopią.
Pierwsze decyzje: http://ppnchrzanow.pl/komunikaty.html Dulowa już na swoim boisku nie pogra w tej rundzie. Tylko kto teraz biedaków przygarnie?
Panie Michale trzeba być obiektywny. Agresja zawodników z Dulowej , pyskówki, w czasie meczu i po meczu. A Pan TRENER Dulowej (pożal się Boże) z zaciśniętymi pięściami ( bardzo dobre zdjęcie dowodowe) naciera na bramkarza i kapitana czarnych :):):) Pozdrowienia dla Panów Cichonia i jastrzębskiego :):):):) byle tak dalej :):)
Panie Michale trzeba być obiektywny. Agresja zawodników z Dulowej , pyskówki, w czasie meczu i po meczu. A Pan TRENER Dulowej (pożal sięBoże) z zaciśniętymi pięściami ( bardzo dobre zdjęcie dowodowe) naciera na bramkarza i kapitana czarnych :):):) Pozdrowienia dla Panów Cichonia i jastrzębskiego :):):):) byle tak dalej :):)
askennss jestem tylko kibicem - byłem takim sobie grajkiem , drużyna się rozleciała. Najpierw był pęd żeby awansować do wyższej klasy - jak się udało awansować to było wielkie dozbrojenie w nowych super zawodników (tutaj kończy się historia lokalsów:) ) - którzy po spadku olali drużynę. Zdaje sobie sprawę z tego że młodzi wolą komputer a Ci nieliczni którzy są - chcą grać to w juniorach Wisły ... Obiście wolał bym młodych lokalnych chłopaków grających w B klasie. Również cieszę się że Uks się reaktywował.
To było z góry ukartowane z tą trzebińską Dulową,specjalnie dla nich reaktywowali ten klub.A Ci Dulowiacy przecież w przeszłości też reprezentowali MKS , więc pewnie też po znajomości tam grają.