Chrzanów
Magda Gessler podczas finalowej kolacji przywitała się z fanami
Tłum ludzi zgromadził się w piątek wieczorem przed wejściem do chrzanowskiej restauracji, gdzie trwały Kuchenne Rewolucje. Kiedy idolka wyszła ich powitać, nastolatki piszczały z zachwytu. Niektórym udało się zrobić z nią zdjęcie.
Stare Mury zmieniły nie tylko wystrój, ale także nazwę. Obecnie restauracja nazywa się Utarte. Wielu fanów przybyłych, żeby to zobaczyć, nie kryła zdziwienia.
- Sądziliśmy, że będzie coś cabańskiego w nazwie. Cabański kociołek, cabańskie jadło - wyliczali niektórzy.
Spotkanie z Magdą Gessler trwało kilka minut. Restauratorka niemalże przygnieciona do ściany przez napierający tłum, wycofała się do lokalu. Ci, którzy zostali na Rynku liczyli, że jeszcze do nich wyjdzie.
Więcej o wydarzeniu przeczytacie w papierowym wydaniu "Przełomu"
Komentarze
9 komentarzy
Tutaj wychodzi zaścianek. Pojawi się kobieta, co makaronem rzuca w kucharzy, gary tłucze, a tu tłum fanów i nadany tytuł ,,Królowej Chrzanowa'' Co będzie następne? -wyścig kolarski i wyczekiwanie w słońcu? Pozdrowienia dla buszz :)
Dla mnie każda wizyta kuchennych rewolucji w danym lokalu to jego TOTALNA PORAŻKA i ANTYREKLAMA. Bo wynika z tego że pierwsze był SYF a po rewolucjach zastępuje go ściema i pójście na łatwizne...
uwielbiam wiecznych malkontentów:) cokolwiek,to źle , źle i już
Nowa nazwa ma najpewniej odzwierciedlać menu, nowe menu. Zastanawiam się co może być, poza plackami ziemniaczanymi /utarte ziemniaki/ jeszcze utarte? Ciasto ucierane? Czy w takim barze będzie ciasto? A na koniec właściciel może utrze nam nosa?
Nazwa raczej nietrafiona, utarte w sensie uznane, czy rozdrobnione, do mnie jakoś nie przemawia.
Szkoda, że zmieniono nazwę. Chodzimy od wczoraj do "Utartego" czy "Utartych", a nie "Starych Murów". Znając oczywiście skalę tradycji i poziom, zastanawiam się czy p. MG miałaby odwagę zmienić "Wierzynek" na...? Poza tym mam wrażenie, że szyld był tworzony przez jej fanów :)
Jakoś na zdjęciu Cię nie widzę Antoninko ?! Jak Ty masz ,,takich" idoli to szczerze podziwiam ale szanuję Twoje wybory... A młodzież ? No cóż... z doświadczeniem życiowym młodzieży to nawet Gargamel jest idolem...ale ja go nawet lubię za osobowość. Dla mnie udział tego lokalu w tym programie to antyreklama, szczególnie w realiach Cabanowa...
Dzieci są jeszcze naiwne...
No i co krytykanci? Młodzież jest bezbłędna, wie co czyni, umie ciepło podejść do bliźniego. A dorośli, starsi i starzy to tylko o kłakach, wulgarności, sanepidzie i innych bzdetach rozprawiać potrafią.