Nie masz konta? Zarejestruj się

Chrzanów

Miłośnicy kolei przywitali pociąg do Pragi (FILM)

14.04.2017 14:05 | 15 komentarzy | 12 384 odsłon | Piotr Tarczyński
Ostatnia aktualizacja: 14.04.2017 15:44

Mimo zimna i wczesnej pory nie brakło w piątek chętnych do zobaczenia na stacji Chrzanów Śródmieście składu IC Cracovia jadącego do stolicy Czech. Lokomotywa z trzema wagonami stała cztery minuty.

15
Miłośnicy kolei przywitali pociąg do Pragi (FILM)
Miłośnicy i symptaycy kolei czekają na wjazd pociągu IC Cracovia do Pragi
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Materiał wideo:

To inauguracyjny kurs w nowej siatce połączeń i bezpośrednie połączenie do Pragi.
Uwagę zwracał namiot promocyjny z napisem Chrzanów postawiony na peronie 2, a w nim gadżety przygotowane przez urząd miejski i Stowarzyszenie „Stacja Chrzanów". Głównie przy nim gromadzili się uczestnicy wydarzenia. O bezpieczeństwo zebranych dbali członkowie „Stacji" w pomarańczowych kamizelkach. Była też grupa harcerzy z Chrzanowa i Libiąża z balonami, które później trafiły do podróżnych.

Wśród mieszkańców Chrzanowa witających skład znalazła się Katarzyna Bocek z 3,5-letnim synem Kacperkiem i 8-letnią córką Emilką.

- Syn jest miłośnikiem pociągów. Uwielbia je. Mnie bardzo się podobało. Nie wracamy z pustymi rękami. Mamy pamiątki, baloniki, kartki z pociągami. Dzieci są zadowolone. Za tydzień będzie też wydarzenie kolejowe w Trzebini i na pewno się wybierzemy - mówiła uśmiechnięta.

- Baliśmy się, że będzie padać. Nie ma nudy. Jak na dzień roboczy i okres przedświąteczny frekwencja dopisała. To dla nas impuls do dalszego działania - cieszył się Krzysztof Brandys, prezes stowarzyszenia organizującego spotkanie na peronie. Chwilę później wraz z Jakubem Marchewką, Jarosławem Sękiem, Kacprem Groniem, Adamem Marcinkowskim i Grzegorzem Wesołowskim wsiadł do wagonu, by wraz z kolegami, w drodze do Oświęcimia, rozdać promocyjne gadżety wśród podróżnych.

Skład IC Cracovia do Pragi wjechał na tor 1 przy peronie 2 stacji Chrzanów Śródmieście punktualnie o 11:31. 4 minuty później ruszył w dalszą drogę.