Chrzanów
Czarny piątek dla miłośników używek
W piątkowy wieczór w odstępie kilku godzin policjanci zatrzymali w Chrzanowie posiadaczy amfetaminy i marihuany, a w Trzebini w jednym z mieszkań odkryli krzaki konopi indyjskich.
Po godzinie 19 przy ulicy Zielonej w Chrzanowie policjanci zainteresowali się 19-latkiem z Libiąża. Okazało się, że miał przy sobie pół grama marihuany. Niecałe trzy godziny później przy ulicy Świętokrzyskiej w Chrzanowie mundurowi wylegitymowali 19-latka z Trzebini.
- W trakcie kontroli osobistej wyszło na jaw, że miał ze sobą 3,4 grama amfetaminy - informuje Katarzyna Dąbkowska, rzecznik KPP w Chrzanowie.
Przed godziną 23 policjanci uczestniczyli na osieglu Gaj w interwencji domowej. Przy okazji odkryli, że w mieszkaniu rosły dwa krzaki konopi indyjskich. Zarzut założenia nielegalnej uprawy usłyszą 60-latka i jej 36-letni syn.
We wszystkich trzech opisanych sprawach sprawcom złamania przepisów o przeciwdziałaniu narkomanii grozi do trzech lat pozbawienia wolności.
*****************
W sobotę o godz. 1.30 na ulicy Długiej w Trzebini funkcjonariusze odebrali prawo jazdy 43-letniej mieszkance tego miasta. Prowadziła samochód marki skoda mając w wydychanym powietrzu promil alkoholu. Kobiecie grozi do dwóch lat więzienia.
Komentarze
3 komentarzy
Oj to bardzo czarny dzień dla lokalnego rynku narkotykowego. Razem 3 "koma" 9 grama i dwie doniczki. Idę do lasu sprawdzić, czy się jakiś zbankrutowany diler nie powiesił z rozpaczy.
Nie może nikogo przeszukać tak po prostu i jest to nielegalne. Policja w Polsce robi na co dzień nielegalne rzeczy i niewielu to dziwi. Taki Przełom na przykład relacjonuje to jako ciekawostkę.
To moje pytanie jest bez podtekstów....Na jakiej podstawie policjant moze mnie przeszukać na ulicy podczas kontroli dokumentów,i dlaczego ma kontrolować dokumenty.Dla mnie jest to zagadka z czasów PRLu trwajaca do dzisiaj.