Chrzanów
Kierowca miał ponad trzy promile
W czwartek w Chrzanowie policjanci zatrzymali do kontroli drogowej forda. Siedzący za kierownicą 30-latek był pijany. To nie jedyny taki przypadek. W Libiążu nietrzeźwy kierowca wjechał na skrzyżowanie i... na nim został.
Było południe, gdy zamroczony alkoholem mieszkaniec Chrzanowa jechał ul. Chechlaną. Badanie wykazało, że ma ponad 3 promile alkoholu.
- Okazało się, że złamał sądowy zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi. Grozi mu do 3 lat więzienia - wyjaśnia Katarzyna Dąbkowska, rzeczniczka prasowa chrzanowskiej policji.
W Libiążu nietrzeźwy kierowca bardziej się "popisał". Wjechał na skrzyżowanie i na nim został. Zgasł mu samochód i nie był w stanie go uruchomić. Jeden ze świadków wezwał policję.
- 61-letni mieszkaniec Libiąża kierujący volkswagenem miał 2,3 promila alkoholu - informuje rzeczniczka.
***
W czwartek chrzanowscy policjanci zatrzymali dwóch 19-latków posiadających narkotyki. Jeden to mieszkaniec Płok a drugi Trzebini. Pierwszy miał przy sobie tabletkę ecstasy (0,14 g), a drugi marihuanę (0,47 g) . W aucie, którym jechali mężczyźni znaleziono też 30 g amfetaminy. Zatrzymani usłyszeli zarzut posiadania środków odurzających. Grozi im do 3 lat więzienia.
Komentarze
5 komentarzy
Powyżej 1 promila i sprawcom wypadku ,,na bani " powinno się zabierać prawo jazdy dożywotnio...A każdemu nietrzeźwemu przepadek samochodu którym jedzie niezależnie od ceny i własności...
Czytając te wszystkie doniesienia o nietrzeźwych kierowcach, odnoszę wrażenie, że powiat chrzanowski solidnie statystyki zawyża.
Raczej nie, sądzę, że pozwalają upewnić się wszystkim potencjalnym nietrzeźwym kierowcom w tym, że jazda po spożyciu alkoholu jest, praktycznie biorąc, bezkarna. Zwykle kończy się na jakiejś grzywnie, godzinach pracy w czynie społecznym, zatrzymaniu prawa jazdy, ale to najmniejszy problem.
rowen @ Ku przestrodze ..................!
Czy ktoś ma potrzebę czytania takich informacji ? Po co ? Ten miał 2 promile, tamten 3 promile, a ci mieli marychę, a tamci extasy... No i ?.. Po jaką cholerę te esemesy z kroniki policyjnej ?