Alwernia
Przyszedł z bronią do... komisariatu
Poważne kłopoty może mieć 63-latek z Alwerni za posiadanie bez zezwolenia pistoletu i amunicji, mimo że sam się do tego przyznał. Mężczyzna przyszedł na komisariat, by zalegalizować broń.
Zachowanie mieszkańca wprawiło funkcjonariuszy w osłupienie. Jak się okazało, 63-latek kupił pistolet 25 lat temu w Niemczech i trzymał go w domu. Po latach dojrzał do myśli, by go zalegalizować. Przyszedł z taką prośbą do komisariatu w Alwerni. Przyniósł ze sobą pistolet i tłumik.
- Mężczyzna został zatrzymany, a należący do niego Walther PPK kaliber 8 milimetrów - zabezpieczony. W mieszkaniu 63-latka funkcjonariusze znaleźli 33 sztuki nabojów - mówi Katarzyna Dąbkowska, rzeczniczka prasowa chrzanowskiej policji.
Komentarze
2 komentarzy
Nieee, mnie już nic nie zadziwi i będę konsekwentny: Ten gość to musi być wujek tego, co prawko kupował w necie i tego, co sprzęt kupował przez posłańca i jeszcze tego, co zapłacił, a kobieta mu nie dała i poszedł się pożalić policji. Normalnie miazga!
Jak na swój wiek, zdecydowanie mało roztropny. Młody skomentowałby krótko: z choinki się urwał. Zatem, była zabaweczka, nie ma zabaweczki.