Nie masz konta? Zarejestruj się

Alwernia

W psim rajdzie nie chodziło o wynik, tylko o nowy dom

08.10.2016 22:23 | 0 komentarzy | 4 870 odsłony | Łukasz Dulowski

Jeżeli ktoś nie jest obojętny na los bezdomnych psiaków, to nawet jeśli w sobotę nie był na Rynku w Alwerni, to i tak może im pomóc.

0
W psim rajdzie nie chodziło o wynik, tylko o nowy dom
W oczekiwaniu na ogłoszenie wyników „Psiego rajdu", choć one nie były najważniejsze
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

 

Współorganizatorem „Psiego rajdu" była Fundacja Dar Serca ze Skały, troszcząca się o porzucone zwierzęta. Dystanse biegowe, pokonywane przez czworonogi i ich opiekunów, wynosiły: pięć, dziesięć i dwadzieścia kilometrów.

- Po takiej imprezie idzie nam do adopcji przynajmniej jeden psiak. Gdy ktoś nie zdecyduje się w danym momencie na przygarnięcie zwierzęcia, to wie, że zawsze może to zrobić. Musi się z nami skontaktować i opisać swoje oczekiwania - mówi Barbara Mikuła z Fundacji Dar Serca. - Na tego rodzaju dog trekkingach najważniejszy jest udział, świetna zabawa, ciekawe sytuacje, a nie wynik - zachęca do uczestnictwa.

Po zakończeniu Psiego rajdu pojawiła się na facebookowym koncie fundacji informacja: „Oficjalnie ogłaszamy - Norkai już w nowym domu!".