Trzebinia
Trzebińskie perypetie Chorwatów. Przez koronawirusa
Najpierw był wypadek i brak widoków na rychły powrót do oddalonego setki kilometrów domu. Potem nadzieja, bo czwórka Chorwatów trafiła w Trzebini na ludzi, którzy nie odmówili im pomocy.
0
Trzebinia. Chorwaci zapamiętają ją na długo
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas
Chorwaci, którzy na kilka dni utknęli w Trzebini, tych wydarzeń z czasu pandemii koronowariusa, nie zapomną pewnie do końca życia.
O tej niezwykłej historii piszemy w papierowym wydaniu "Przełomu". Możecie też ją przeczytać TUTAJ