Ziemia chrzanowska
Koronawirus. Rząd wprowadził nowe ograniczenia
Dotyczą one m.in. zgromadzeń, komunikacji publicznej oraz uroczystości liturgicznych w kościele.
Podczas wtorkowej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki poinformował, że nowe obostrzenia mają obowiązywać od 24 marca do 11 kwietnia.
Ograniczona została liczba pasażerów w transporcie zbiorowym. Dozwoloną liczbą osób: połowa miejsc siedzących.
Obowiązuje zakaz zgromadzeń. Wyjątkiem są wydarzenia, w których uczestniczą wyłącznie członkowie rodzin. Po ulicach nie powinny się poruszać razem więcej niż dwie osoby.
Utrzymane zostały dotychczasowe ograniczenia funkcjonowania galerii handlowych, działalności gastronomicznej i rozrywkowej.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski zapowiedział natomiast, że w kościele, podczas obrzędów liturgicznych będzie mogło przebywać maksymalnie pięć osób.
Komentarze
20 komentarzy
Promil pisze o możliwościach, jakie daje wprowadzenie stanu wyjątkowego. Zacznijmy od tego, że bez jego wprowadzenia władza pewnych ograniczeń wprowadzać nie może. Może APELOWAĆ. Oczywiście ludzie muszą myśleć i i postępować odpowiedzialnie. Dlaczego stan wyjątkowy nie jest wprowadzony, to wszyscy wiemy. Kartofel i jego zausznicy cały czas główkują.
@ jakur .. no nic dodać nic ująć ;)
@jakur jesteś the best!!!
Dla Ciebie @logiczka, do zamieszczania w komentarzach bo to kochasz: http://prntscr.com/rncofz
jak należy egzekwować zapis nowych przepisów o maksymalnie dwóch osobach w przestrzeni publicznej odnośnie osób na przystankach autobusowych, tramwajowych itp? działania rządu skupiają się na przemęczonym i maksymalnie zaangażowanym ministrze zdrowia. Wielki szacun dla Pana Szumowskiego!!!
My tu nie o Tusku a braku działania jaśnie nam panujących bezradnych, ściemnjacych i udających że ogarniają rządzących! Ludziom zaczyna brakować pieniędzy do życia. Gdzie jest wsparcie finansowe dla suwerena?
Zapomnieliście o diamentowym pinokiu; https://www.gazetaprawna.pl/galerie/821650,duze-zdjecie,1,tusk-co-zapamietamy-z-jego-siedmioletniego-premierowania.html.
Gdzie ten pakiet 212 mld jest? Chyba w wypowiedziach Złotoustego Pinokia.
@Januszcaq; a ten pakiet 212 mld.to według ciebie można było przygotować na kolanie w jeden dzień? a jeżeli według ciebie konstytucja jest ważniejsza od zdrowia około 1300 pracowników kancelarii sejmu i posłów to gratuluję,gdy by to się przydarzyło poprzednio rządzącym to nie chcę wiedzieć co by było,chyba gorzej niż we Włoszech.
Stan wyjątkowy pozwala na prawne egzekwowanie wprowadzanych ograniczeń dla obywateli. Dzisiaj na kolanie (jak zwykle) wprowadza się kolejne rozporządzenia ktrych prawnie nie można wyegzekwować lub ich egzekucja wygeneruje mase pozwów do przeoranych sądów. Tarcza? Prowadzimy z żoną dzielnością gospodarcza. Od dwóch tygodnie nie osiągamy żadnych przychodów. Co mam wsadzić do garnka? Tarcze?! Mówiąc wprost to ci się dzieje to fiksacja i liczenie na cud że pandemia sobie pójdzie sama!
I znowu musze odpisać pani logiczce . Maja rację posłowie opozycji , prawo jakim jest Konstytucja jest najważniejsze . Problem w tym , że rządzący za późno zaczęli ogarniać kryzys , i to conajmniej o m-c . Snuli wizję zarobku na epidemii (minister Emilewicz) , opowiadali bajki o wzorowym przygotowaniu w razie epidemii (minister Szumowski) itp . A już wtedy trzeba było debatować i przygotowywać ustawy odpowiednie do problemu , a nie czekać na pierwszych chorych . Stan wyjątkowy powinien być od tygodnia, jak nie od dwóch conajmniej ogłoszony . Jest początek epidemii , a wszystkiego brakuje maseczek , testów , rękawic w szpitalach . Jak to jest , że 10-cio milionowe Czechy mają więcej zdiagnozowanych niż 40-sto milionowa Polska ???
Dlaczego jeszcze nie jest wprowadzony stan wyjątkowy i wykorzystane możliwości jakie daje?
ściągnąć 1000 osób a wyprowadzić kilkanaście milionów na ulicę... jakąś jednak różnicę widać
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
Jak widać ten rząd ma po prostu schizofrenię nieleczoną i na dodatek daleko posuniętą. Minister zdrowia tego dziwnego rządu apeluje o pozostanie w domu, premier tego dziwnego rządu wprowadza (nie wiem jakim prawem) coraz to nowe dyrektywy mające zatrzymać społeczeństwo w domach.... i ten sam premier chce wyprowadzić społeczeństwo na ulice.... nie jestem jedyny który tego nie rozumie, jak sądzę.....
Sirius..no właśnie że pewny nie jestem..gdybym był to bm zgłosił..to tylko wynik obserwacji..
joga: rozumiem, że sytuacja została zgłoszona przez Panią/Pana na policji?
a joga wie kto gdzie kiedy i jak ale nie do końca czy co? bo nie bardzo rozumiem? Sytuację znasz, kwarantanna ma być, ale może ten niemiecki samochód przejechał granicę przed zamknięciem granic i pojechał do rodziny gdzie był z tydzień i dopiero potem pojechał do chrzanowa a policjant dzwonił do kogoś innego? Jeśli jesteś Pewien, że właściciel, kierowca samochodu na niemieckich blachach jest poddany kwarantannie a jej nie przestrzega to ja nie rozumiem czemu się krępować i nie zgłaszać tego na policję czy do sanepidu. Ale widocznie nie masz pewności..... Bo nikt nie ma i nie wiem czy jakiś prezes nie zdecyduje by ogłosić że stawiamy czerwone kropki na drzwiach tych w kwarantannie by ich wyraźnie oznaczyć.... Jakoś mi się to kojarzy z.... latami 30tymi XXw w niemczech
I to jest dramat. Musi oby nie pojawić się przypadek śmiertelny żebyśmy się obudzi w Chrzanowie z letargu? Nie przemawia co się dzieje na świecie i co zaraz może na dotknąć jak się nie ogarniemy!
Kilka dni temu pod blokiem pojawił się samochód na niemieckich numerach..O..to postoi dwa tygodnie..mówię do żony..Nie stał..Wczoraj podjeżdża radiowóz..wysiada policjant i dzwoni...nikt nie odbiera..ale w tym samym czasie podjeżdża wyżej wym samochód..gość idzie do klatki (radiowóz stał trochę dalej)..po chwili pojawia się w oknie.Dziś kontrola była przed południem..godz 16..w auto i heja..