Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

MŁOSZOWA. Uśpili dzika

04.04.2012 22:01 | 10 komentarzy | 5 729 odsłon | red
Dopiero w środę około godz. 20 ranny dzik, znaleziony dzień wcześniej w lesie w Młoszowej, został uśpiony i zabrany do utylizacji przez specjalistyczną firmę. Zwierzę konało kilkadziesiąt godzin, bo nie miał go kto dobić.
10
MŁOSZOWA. Uśpili dzika
Dzik konał kilkadziesiąt godzin
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Dopiero w środę około godz. 20 ranny dzik, znaleziony dzień wcześniej w lesie w Młoszowej, został uśpiony. Zwierzę konało kilkadziesiąt godzin, bo nie miał go kto dobić.

Jak informowaliśmy, rannego dzika, z przetrąconymi tylnymi łapami, znalazł jeden z mieszkańców.

Zwierzę zostało prawdopodobnie potrącone przez pociąg. Mężczyzna liczył, że po telefonie na policję na miejsce przyjadą odpowiednie służby, by skrócić męczarnie dzika. Niestety, tak się nie stało, mimo że obok policji o zdarzeniu powiadomiono Powiatowe Centrum Zarządzania Kryzysowego w Chrzanowie, leśniczego z Dulowej, a nawet trzebińskich urzędników.

Przez cały wtorek nie znaleziono nikogo, kto pomógłby uśpić zwierzę.

– Wstyd! Mamy tyle służb ratunkowych, a to zwierzę ciągle się męczy – denerwowali się mieszkańcy ul. Na Stawkach w Młoszowej.

Po interwencji „Przełomu” we wtorek około godz. 21 na miejsce jeszcze raz przyjechała policja. Niestety, dzika nie udało się znaleźć.
Przerażony przeczołgał się w inne miejsce. Było już ciemno i funkcjonariusze nic nie widzieli. W środę rano jeden z mieszkańców znów przeczesał okolicę. Kilka godzin później natrafił na ranne zwierzę tuż obok torów kolejowych. – Był niedaleko semafora – informuje mężczyzna.
Na miejsce przyjechała policja. Wraz z nią specjalistyczna firma. Ranne zwierzę zostało uśpione i zabrane do utylizacji około godz. 20.

(EJB)