Z internetu może skorzystać każdy. Wystarczy, że zabierze ze sobą telefon komórkowy lub laptop z kartą umożliwiającą wykrywanie sieci bezprzewodowych.

- Na liście dostępnych sieci wybieramy “HOTSPOT LIBIAZ”. Jako login wpisujemy “libiaz”, a hasło to “hotspot” - wyjaśnia Leszek Kania, informatyk z libiąskiego magistratu.

Siła sygnału umożliwia komfortowe przeglądanie stron www. Zasiegiem obejmuje nie tylko plac, ale także część nowego targowiska i obszar w pobliżu Miejskiego Centrum Medycznego. Sieć działa stabilnie. Transfer sięga 5-6 Mb/s.

- Myślę, że będzie to miejsce, żeby odpocząć, trochę się rozerwać, poserfować w internecie. Planuję, że w przyszłości powstanie tutaj kawiarenka, gdzie będzie można usiąść i wypić kawę – mówi Jacek Latko, burmistrz Libiąża. Potwierdza, że gminny hotspot nie pozwala na odwiedziny stron zawierających treści “nieodpowiednie”.

- Mamy zabezpieczenia rodzinne. W Trzebini były z tym problemy, chcemy ich uniknąć – tłumaczy.

Darmowy dostep do internetu cieszy mieszkańców.
- Nie wiedziałem, że już działa. Pomysł jest dobry. Będzie można usiąść na ławce i sobie poklikać – uważa Mateusz Pabian z Libiąża.

Z sieci można skorzystać bezpłatnie także na trzebińskim Rynku (wieża multimedialna). Na Rynku w Chrzanowie nie ma takiej możliwości. Trwa remont instalacji elektrycznej w prywatnej kamienicy, na której zamontowana jest miejska antena emitująca sygnał.
(ko)