Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

Trzebinianie przegrali ze Spartakusem. Mecz kończyli w dziewięciu (WIDEO, ZDJĘCIA)

26.05.2018 11:56 | 25 komentarzy | 10 280 odsłon | Michał Koryczan
Ostatnia aktualizacja: 26.05.2018 23:11

Piłkarze trzecioligowego MKS Trzebinia ulegli na własnym stadionie ze Spartakusowi Daleszyce. W spotkaniu nie zabrakło sporych kontrowersji.

25
Trzebinianie przegrali ze Spartakusem. Mecz kończyli w dziewięciu (WIDEO, ZDJĘCIA)
Zawodjik MKS Michał Kowalik (w środku) w pojedynku z graczami Spartakusa
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Materiał wideo:

Sonda

Czy MKS Trzebinia utrzyma się w trzeciej lidze?

PIŁKA NOŻNA

III liga - grupa czwarta

MKS Trzebinia - Spartakus Daleszyce 0-1 (0-0)

0-1 Bartosz Sot (69)

MKS: Szymala - Sawczuk, Ochman, Michalec, Jagła (55. Jarosz), M. Kowalik, Górka, Kalinowski, Świętek (63. Chlebda), Majcherczyk (76. Sołtys), Stanek (46. Sochacki, 85. Porębski)

Spartakus: Pietras - Zawadzki, Cedro, Kaleta (61. Maciejski), Krzeszowski, Janiec, Blicharski, Gębura, Wołowiec (71. Smuga), Wychowaniec (87. Rosół), Sot

Trzebinianie przegrali mecz, w którym nie mogli sobie pozwolić na porażkę. Po sobotnim spotkaniu ich sytuacja w lidze jest bardzo trudna.
Szczegółnie, że w zwiazku ze spadkiem z drugiej ligi Wisły Puławy, grupę czwartą trzeciej ligi opuszczą nie trzy,a cztery zespoły. Do miejsca gwarantującego utrzymanie MKS traci w tym momencie pięć punktów. Podopiecznym Mariusza Wójcika zostały do rozegrania jeszcze cztery spotkania.
Po sobotnim meczu miejscowi mieli mnóstwo pretensji do arbitra, który jeszcze w pierwszej połowie wyrzucił z boiska dwóch piłkarzy MKS.
Kluczowe dla losów pojedynku sytuacje miały miejsce w ostatnim kwadransie pierwszej odsłony. W 35. minucie po starciu Marcina Kalinowskiego z jednym z rywali, pomimo ostrych prostestów sędzia pokazał czerwony kartonik kapitanowi "żółto-czarnych".
Dziesięć minut później boisko przedwcześnie musiał opuścić Radosław Górka. Arbiter uznał, że został kopnięty przez zawodnika. Ten zarzeka się, że przechodząc koło niego, tylko go przypadkowo zahaczył i nie miałzłych zamiarów.
Jeśli chodzi o czysto sportowe wydarzenie przed przerwą, to trzeba przyznać, że lepsze okazje mieli goście. W przeciągu minuty dwa strzaly z kilku metrów oddał Bartosz Sot, ale Kacper Szymala popisał się bardzo dobrymi interwencjami.
Wśród gospodarzy swoich szans próbowali Bartosz Jagła (z rzutu wolnego) i Marcin Kalinowski (z dystansu), ale Szymon Pietras nie miał większych problemów przy interwencjach.
Po zmianie stron, zgodnie z przewidywaniami, to przyjezdni dominowali. W pierwszym kwadransie dobrych okazji nie wykorzystali Bartosz Gębura i Bartosz Sot.
Grający w dziewiątkę trzebinianie starali się kontratakować, co przy osłabieniu było jednak mocno utrudnione. Mimo to mieli okazję, aby wyjść na propwadzenie. W 66. minucie po centrze Michała Kowalika z rzutu rożnego, Jakub Ochman główkował tuż nad poprzeczką.
Trzy minuty później gola zdobyli jednak przyjezdni. Do siatki trafił Bartosz Sot, dobijając strzał kolegi z zespołu.
W końcówce MKS postawił wszystko na jedną kartę, c mogło się skończyć kolejnymi bramkami dla Spartakusa. Pojedynek z Kacprem Szymalą przegrał Mariusz Maciejski, a Bartosz Sot spudłował z najbliższej odległości.
W doliczonym czasie gry drużyna z Daleszyc miała jeszcze rzut karny. Strzał z jedenastego metra oraz dobitkę Bartosza Szota kapitalnie obronił jednak golkiper Trzebini.


Klasa okręgowa - Chrzanów

Nadwiślanin Gromiec - Zagórzanka Zagórze 4-1

Dąb Paszkówka - LKS Żarki 2-1


Klasa okręgowa - Kraków II

Świt Krzeszowice - Iskra Radwanowice 0-2


Klasa A - Chrzanów

Wisła Jankowice - Arka Babice 2-2

Fablok Chrzanów - Jutrzenka Ostrężnica 8-1

Wolanka Wola Filipowska - Błyskawica Myślachowice 2-3

Ciężkowianka Jaworzno - Victoria Zalas - brak drużyny gości


Klasa B - Chrzanów

Tempo Płaza - Nadwiślanka Okleśna 3-5

Polonia Luszowice - SPRiN Regulice 0-5

UKS Górnik Siersza - Lew Olszyny 3-0

Wisełka Rozkochów - Ruch Młoszowa 4-1