Chrzanów
Na znak solidarności wyszli na ulicę
Około trzydziestu osób zgromadziło się w poniedziałek przed biurem PiS w Chrzanowie. Chcieli w ten sposób okazać wsparcie protestującym w Sejmie niepełnosprawnym i ich rodzinom.
- Udział w tym proteście jest miarą naszego człowieczeństwa - uważa Maria Kuc, organizatorka chrzanowskiej akcji. W tym samym czasie podobna akcja odbyła się w ponad 50 miastach w Polsce.
- Wszyscy popieramy protest rodzin osób niepełnosprawnych. Jesteśmy za tym, by państwo otoczyło je szczególną opieką, bardzo konkretną. Ich postulaty wcale nie są wygórowane. Jeżeli rząd ma jakieś pieniądze to niech je wyda na ten cel, a nie na grające ławeczki i strzelnice! - argumentowali pikietujący.
Wśród uczestników byli nie tylko mieszkańcy Chrzanowa, ale także sąsiednich gmin: Trzebini i Libiąża. Na koniec spotkania nagrali krótkie pozdrowienie dla osób, które od miesiąca protestują w Sejmie.
Komentarze
15 komentarzy
a jednak Antyminka. Bo to nie sarkazm...
ach,te madki.....
Jendrek, czy pewien jesteś, że ta niepełnosprawna matka korzysta z renty socjalnej? Mam podejrzenie graniczące z pewnością, że ta niepełnosprawna matka pobieram świadczenie wypracowane, emeryturę lub rentę chorobową. W Sławnie jest szkoła dla głuchoniemych, osoby niepełnosprawne potrafią rodziny pozakładać, dzieci na świat sprowadzić, samochodami rozbijać się, w szarej strefie w sezonie zarobić, przepisy znają na wylot, wiedzą co im się od państwa należy. Niepełnosprawni umysłowo rano do luksusowego ośrodka w Radwaniwicach są zabierani, po południu w domu się kołyszą, wpatrzeni w jeden punkt. Jakoś niewielu takich niepełnosprawnych na ulicach zauważyć można, raczej w domach się ich ukrywa i niewiele dla nich robi. Realna pomoc to kłopot, pomoc celowana jest do niepełnosprawnego, rodzinę zmusza do aktywności, a ta podobno już zmęczona jest opieką do granic możliwości, przed dodatkowymi obowiązkami się broni, wyłącznie kasy się domaga. Najzasobniejsi podatek solidarnościowy jakoś przeżyją, jednak istnieje ryzyko, że kurki ze środkami pomocowymi dokładnie pozakręcają, tego właśnie niepełnosprawni się obawiają. Jendrek, nie mierz we mnie, swoje zatrute strzały kieruj w inną stronę.
qbin2001 niedobrze Ci? To się wyżygaj. W tym kraju jest mnóstwo ludzi chorych przewlekle, są takie choroby jak stwardnienie rozsiane, epilepsja, stwardnienie zanikowe boczne, reumatoidalne zapalenie stawów, choroba crohna, wrzodziejace zapalenie jelita grubego itd.. Można wymieniać i wymieniać czy Ci chorzy też są w pełni sprawni? Ci chorzy codziennie chodzą do pracy, dojeżdżają, uczą się. Czy oni o coś proszą, czegoś żądają? Robią szopki w sejmie? A myślisz że taka osoba chora zarabia kokosy? Może zarabia najniższa krajowa i reż nie ma na pieluchomajtki, leki i wakacje.. Może zdejmij różowe okulary, obejrzyj się w koło i dobrze się zastanów zanim coś napiszesz!
przechadzaliśmy się akurat obok z kolegą, przystanęliśmy, podpytaliśmy co się dzieje - "ja tam nie wiem, proszę pytać tej pani, jestem z mężem bo sąsiadka prosiła przyjść":D:D:D
taka fantazja - : 0,3 % społeczeństwa zarabia 12 mln rocznie. Mają po 2-3 dzieci. Dostają po 500-1000 zł z mocy ustawy, chociaż te pieniądze są im w PIS dół potrzebne. Ci ludzie darują w skali roku po kilkadziesiąt tysięcy na różne fundacje, licytują serduszka, ale z własnej nieprzymuszonej woli. Ale PIS dół nakłada na nich "daninę solidarnościową". RZYGAĆ MI SIĘ CHCE TĄ OBŁUDĄ, FAŁSZYWOŚCIĄ, KRĘTACTWEM, CYNIZMEM, TYM PRYMITYWIZMEM "RZĄDZĄCYCH". PIS to Krzyżowcy we współczesnym świecie - w imię swojej władzy - wytłuc wyrąbać niewiernych - byle do przodu ku chwale.... tylko czego, się pytam. ?!? Wiarę już zniszczyliście, kościół tylko został. amen-ENTER
@Paulusss, jak Cie sparaliżuję i będą Cię karmić łyżeczką, to też powiem - leniu weź się do roboty.
jakim trzeba być debilem żeby myśleć że jak rząd daje coś "za darmo" to jest dobrze ? każde 500zł za darmo kosztuje nas 1000zł z podatków. zacznijcie w końcu myśleć i weźcie się do roboty zamiast protestować. a tych z sejmu to straż marszałkowska już dawno powinna pogonić , bo łamią prawo.
Szkoda tylko, że mówi się o pomocy niepełnosprawnym stosując półprawdy. Owszem podniesiono rentę o ok 100 zł, zwiększono dostęp do środków medycznych, ale nie mówi się, że te np. pieluchomajtki nie są darmowe, tylko trzeba za nie zapłacić. W marcu 2018 r. rząd tak zmienił dofinansowanie, że stało się to bardzo niekorzystne dla niepełnosprawnych. Ja osobiście mam niepełnosprawne dziecko przed 18 rokiem życia i za kilka miesięcy będzie już dorosłe. Już teraz korzystam ze zwiększonej puli pieluchomajtek i muszę za nie zapłacić ok. 300 zł miesięcznie, a moje dziecko dostanie 900 zł renty z zasiłkiem....., jak nie trudno policzyć 1/3 środków wydam na same pieluchomajtki....
Antoninka zgadzam się z Tobą w 100%. Społeczeństwo jest coraz bardziej roszczeniowe, nic nikomu czy to sprawnemu czy mniej sprawnemu się nie należy od tak sobie, niestety. Uważam, że Państwo powinno pomagać, my też powinniśmy pomagać na ile jesteśmy w stanie. Jednak postawa tych protestujących matek w sejmie jest żenująca. Bierzemy tylko kasę...
Tak sobie myślę, że już najwyższy czas, by niepełnosprawni nauczyli się doceniać to, co otrzymali i dziękować za wszelkie formy wsparcia. Renta socjalna została podniesiona do kwoty najniższej renty z tytułu całkowitej niezdolności do pracy. Dodam jeszcze, że przejście na rentę chorobową jest niezwykle trudne, o dłuższym okresie przyznania mowy być nie może, bo może choroba nowotworowa się cofnie, ewentualnie kończyna odrośnie. Taki chory na rehabilitację oczekuje dwa lata, podobny czas oczekiwania na sanatorium, miesiącami na konsultację u lekarza specjalisty, leki wyłącznie z własnej renty sobie finansuje. Dla niepełnosprawnych wprowadzono szczególne uprawnienia w dostępie do świadczeń zdrowotnych, usług farmaceutycznych i wyrobów medycznych. Te udogodnienia adresowane są wyłącznie do niepełnosprawnych, rodzina się nimi nie nasyci. Wożenie niepełnosprawnego na ciągłe rehabilitację stanie się problemem. Po co im np. pieluchomajtki, jeżeli niepełnosprawnemu nie są potrzebne, potrzeba jednak była deklarowana. Wszystko dla niepełnosprawnych: windy, sygnalizacja dźwiękowa, podjazdy, miejsca parkingowe, itd. Mało? I proszę nie twierdzić, że jestem obdarta z empatii. Dostrzegam trud życia pełnosprawnych.
źycie ..... Kler i PIs szczegòlnie mocno dbają o niepełnosprawne dzieci !! ale jest jeden warunek że są jeszcze nienarodzone.
ice man, w sedno, no i te tłumy, jak na powiat imponujące,totalna kompromitacja.
Nie ma to jak pomysł PiS-u , żeby kobiety rodziły niepelnosprawne ciężko chore i niezdolne do samodzielnego życia dzieci.Jednoczesnie miec głęboko w d*** rodziców takich dzieci.
Wspierać osoby niepełnosprawne to obowiązek instytucji Państwowych ale też nas wszystkich. Natomiast upolitycznianie tego do rangi protestu pod lokalną siedzibą? i co wyszedł ktoś do Was? Dali coś? Obiecali? Oczywiście Wasze demokratyczne prawo ale jakoś nie przypominam sobie żeby za rządów PO-PSL mieli Państwo więcej pieniędzy "by żyło się lepiej" i przez 8 lat nie protestowaliście - chyba że baliście się wtedy że was Policja zgarnie? Pomysł zabrania szkolącym się ochotnikom którzy składają przysięgę obrony naszego kraju i ludności nietrafiony.