Trzebinia
Pilkarskie derby Małopolski bez zwycięzcy. Trzebinianie zmarnowali jedenastkę (WIDEO, ZDJĘCIA)
Piłkarze trzecioligowego MKS Trzebinia zremisowali w sobotę na swoim stadionie z Unią Tarnów.
Materiał wideo:
PIŁKA NOŻNA
III liga - grupa czwarta
MKS Trzebinia - Unia Tarnów 0-0
MKS: Wróbel - Stokłosa (62. Sawczuk), Ochman, Michalec, Jarosz (46. Świętek), M. Kowalik, Górka (46. Jagła), Kalinowski (77. Rogóż), Porębski (60. Sochacki), Majcherczyk, Stanek.
Unia: Banek - Więcek, Nytko, Tyl, Biały (80. Bachara), Popiela (62. Lubera), Sojda (86. Ściślak), Łazarz, Bartkowski, Hebda (90. Orlik), Niemiec.
Podobnie jak w rundzie jesiennej, także we wiosennym rewanżu MKS zremisował w derbach Małopolskich z Unią. O ile w Tarnowie kibice obejrzeli w sumie cztery gole, to w sobotę na stadionie w Trzebini, nie padła żadna bramka.
Najlepszą okazję do jej zdobycia miał w 67. minucie Jakub Ochman. Zmarnował jednak rzut karny. Uderzył źle i Bartłomiej Banek nie miał większych problemów ze złapaniem futbolówki. To druga tej wiosny jedenastka niewykorzystana przez „żółto-czarnych".
Przed przerwą najbliższy strzelenia gola dla MKS był Radosław Górka. Po dośrodkowaniu Michała Kowalika z rzutu rożnego uderzył głową, ale golkiper rywali popisał się bardzo dobrą interwencją.
Groźnie pod bramką tarnowian było też w 21. minucie, gdy gospodarze wyprowadzili szybką kontrę. Michał Kowalik podał w pole karne do Mateusza Stanka. Ten zamiast uderzać, postanowił odegrać jeszcze piłkę do „Kowala", ale futbolówka padłą łupem jednego z defensorów gości.
Unia mogła wyjść na prowadzenie w 23. minucie, ale po strzale Artura Białego z dystansu piłka odbiła się od poprzeczki.
Serca kibiców MKS mocniej zabiły jeszcze w 29. minucie, gdy po starciu Grzegorza Jarosza z jednym z rywali, przyjezdni domagali się rzutu karnego. Arbiter główny po konsultacji z asystentem uznał jednak, że faulu nie było.
Po zmianie stron, dobrze operujący piłką tarnowianie, częściej gościli pod bramką strzeżoną przez Tomasza Wróbla. Poważniej mu jednak nie zagrozili.
Trzebinianie z kolei prezentowali się w ofensywie znacznie gorzej niż przed przerwą, nie zmuszając bramkarza Unii do poważniejszych interwencji.
Klasa okręgowa - Kraków
Świt Krzeszowice - Nadwiślan Kraków 1-1
Klasa okręgowa - Chrzanów
Garbarz Zembrzyce - LKS Żarki 0-1
Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska - Victoria 1918 Jaworzno 0-4
Klasa A - Chrzanów
Korona Lgota - UKS Dulowa 7-2
Arka Babice - Błyskawica Myślachowice 2-1
Wisła Jankowice - MKS Alwernia 2-0
Wolanka Wola Filipowska - Jutrzenka Ostrężnica 4-2
Fablok Chrzanów - Start Kamień 1-0
Klasa B - Chrzanów
Tempo Płaza - Lew Olszyny 4-1
Polonia Luszowice - Ruch Młoszowa 3-6
Unia Kwaczała - SPRiN Regulice 1-3
UKS Górnik Siersza - Korona Mętków 0-1
Wisełka Rozkochów - Tęcza Tenczynek 5-1
Komentarze
14 komentarzy
Ludzie pieniążki z miasta które są na MKS to tylko część budżetu, ale nie cały budżet i nie wszystkie pieniążki idą na 3 ligę. Nie jesteście chyba tacy naiwni i nie myślicie, że to co daje miasto to wystarczy. Brak poważnych sponsorów i sytuacja zrobiła się dramatyczna jak w ubiegłym sezonie. Niestety ale z miasta w tym roku już pieniążków raczej nie będzie, a więc jeśli te co były zostały poważnie uszczuplone to od nowego sezonu może być "okręgówka". W obecnej sytuacji najlepiej byłoby spaść do IV ligi i tam próbować odbudować drużynę, bo po skończonym sezonie nawet jakby klub utrzymał się w III lidze w co wątpię i tak wszystko się rozpadnie. Brak pieniążków w każdym klubie prowadzi tylko do jego upadku, a czym dłużej próbuje się na siłę coś ratować tym gorzej.
Dokładnie jest jak Steve mówi i co sygnalizował Mirosław już ("kto nie ma miedzi, ..."). I chyba stąd też rezygnacja prezesa. Prawdopodobnie miasto pod nowymi rządami nie da gwarancji budżetu na nowy sezon w 3 lidze. Stąd ta wzmianka o okręgówce (co może wyniknąć ze spraw finansowo-organizacyjnych), a IV liga może się zdarzyć po prostu sportowo.
Czego Kibic nie rozumie,nie ma poparcia przez miasto dla klubu,brak środków klub nie przystępuje do rozgrywek ląduje w okręgówce,spada gra w IV lidze.
Twoje przemyslenia odnosnie ciekawego wywiadu raczej okazaly sie nie trafione, jak dla mnie nic szczegolnego i ciekawego z ust prezesa nie padlo. Jedynie to to ze chyba przyznaje ze trenera Kowalika III liga przerosla po kilkuletnim rozbracie z trenerka. Mowi tez ze na 99% procent nie bedzie kandydowal i ze nie ma jasna namaszczonego nastepcy i faworyta kto by chcial byc prezesem. Z tego co tez mowi to ze Trzebinie i kase klubowa stac na III lige i ze to miasto powinno miec taka lige a co czas przyniesie to zobaczymy bo jak wspomnial moze tez byc okregowka albo IV liga tego zbytnio nie zakapowalem o co chodzi.
Jutro w gazecie będzie rozmowa z prezesem. Sądzę, że może być długa i ciekawa. Tutaj prośba do Was, czy któryś z was mógłby podesłać zdjęcie bądź jakoś skrócić ten wywiad dla mnie ponieważ mam daleki wyjazd i nie dam rady kupić.
www.youtube.com/watch?v=DPS2KoFmXQQ
Chyba najlepiej mks gra w swoim normalnym ustawieniu... bez kombinacji... wydaje mi sie ze trener najlepsze ustawienie mial w meczu z motorem i na tym trzeba bazowac. Kali powinien grac w ŚP a radek(wczoraj kontuzja? Bo zmiana xdosc niezrozumiała moze pan michał cos wie?) na ŚO do tego stano na szpicy i szybkie boki kowal i drugiego tu bym dal Łukasza Sochackiego. Co wy na to?