To wymóg Unii Europejskiej. Od 1 kwietnia eCall staje się obowiązkowym wyposażeniem każdego nowego samochodu. By system był efektywny, konieczne było stworzenie odpowiedniej infrastruktury.

Z wyliczeń specjalistów wynika, że może on ograniczyć liczbę ofiar śmiertelnych nawet o 2,5 tysiąca w całej Europie.

By pomoc została wezwana, nie musi dojść do aktywacji poduszki powietrznej. Układ opiera się na informacjach z różnych czujników samochodu. Aktywuje się tylko w razie wypadku lub po naciśnięciu przycisku „SOS" przez kierowcę lub pasażera. Stąd może być wykorzystywany także przez świadków zdarzenia.

System eCall można także zainstalować w starszych samochodach. Wystarczy, że będą wyposażone w gniazdo zapalniczki.