Nie masz konta? Zarejestruj się

Historia

Chrzanów miał pierwszą fabrykę lokomotyw a Trzebinia pierwszą fabrykę mydła

14.02.2018 13:39 | 0 komentarzy | 5 130 odsłon | red

Jeśli na ziemi chrzanowskiej w okresie dwudziestolecia międzywojennego ktoś był brudasem, to tylko z własnego wyboru. Producentów mydła w okolicy działało tak wielu, że jego podaż w pełni zaspokajała potrzeby a ceny musiały być atrakcyjne.

0
Chrzanów miał pierwszą fabrykę lokomotyw a Trzebinia pierwszą fabrykę mydła
Druk firmowy Pierwszej Fabryki Mydła J. Folga I Ska w Trzebini
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Największym i najbardziej znanym producentem mydła była trzebińska Fabryka Przetworów Tłuszczowych. Stworzyli ją Jan Rożnowski i Bronisław Różecki. Prace rozpoczęli w 1919 roku, a po dwóch latach zakład już działał. Fabryka mydeł i tłuszczów jadalnych, znana jako Efpeta, miała wśród swoich najpopularniejszych wyrobów mydło Kometa.

W latach potężnej inflacji trzebiński zakład nie przynosił wielkich zysków, więc posiadacze niewielkich ilości akcji chętnie je sprzedawali. Niemiecka firma Schicht z Usti nad Łabą wykupiła je i przejęła większościowy pakiet. Mimo zmian własnościowych, już pod marką Saturnia - należącą do koncernu Schichta, nadal w Trzebini produkowano różne gatunki mydła.
Mniej więcej w tym czasie co Efpeta na rynku wyrobów kosmetycznych działała Pierwsza Fabryka Mydła J. Folga I Ska w Trzebini. Pamiątek po tej firmie nie zachowało się wiele i trudno ustalić jaką mogła mieć pozycję na rynku. Świadectwo pracy na papierze z firmowym nagłówkiem potwierdza, że faktycznie fabryka działała już w 1919 roku, ale nie wiadomo, czy założona została wcześniej niż Efpeta.
Pierwsza Fabryka Mydła nie była ostatnim zakładem tej branży w Trzebini. W Górce fabryczkę mydła miał bowiem W. Potocki. Jego wytwórnia, produkująca m.in. mydło do prania, działała jeszcze w latach czterdziestych ubiegłego wieku.
Choć Trzebinia niewątpliwie miała dominującą pozycję na rynku, to również w sąsiednich miejscowościach produkowano mydło. Dobrym momentem do wejścia na lokalny rynek był czas kiedy Saturnię, czyli dawną Efpetę, przejął definitywnie koncern Schichta i w fabryce w Trzebini produkowano już głównie tłuszcze jadalne, a kosmetyki wytwarzano w warszawskiej fabryce tego koncernu. Może właśnie wtedy rozwinęły działalność w Chrzanowie fabryczki Gassnera (w Kościelcu) oraz Rosenbauma. W Jaworznie natomiast wytwarzała mydło firma Katza, mieszcząca się przy ul. Jagiellońskiej. Istniały one na rynku jeszcze w drugiej połowie lat trzydziestych ubiegłego wieku.
Wiadomo jak wyglądały mydła wytwarzane w Trzebini, ale nie pokazywaliśmy jeszcze produktów z chrzanowskich i jaworznickich zakładów. Jeśli takie kostki się zachowały, chętnie opublikujemy ich zdjęcia.
(LS)
Przełom nr 6 (1331) 7.2.2018