Chrzanów
Pasażerowie muszą marznąć
Styczeń się kończy, a wiaty na dworcu autobusowym przy ul. Zielonej w Chrzanowie nadal są niekompletne. Pozbawione szyb konstrukcje nie chronią podróżnych.
Gdy pada śnieg albo deszcz, ludzie mokną. Mimo że nowe wiaty miały być gotowe na początku tego miesiąca, nie ma ich do dziś. Związek komunikacyjny zażądał wyjaśnień od dostawcy, grożąc rozwiązaniem umowy. Z przesłanego pisma wynika, że jedna z hut wycofała się z dostawy zamówionych szyb, a druga ma poślizg w realizacji zamówienia. Dlatego wykonawca nie zdążył na czas.
- Na firmę zostaną nałożone kary za niewywiązanie się z umowy w terminie. Przepraszam pasażerów za te uciążliwości - mówi Marek Dyszy, szef ZKKM w Chrzanowie.
Komentarze
5 komentarzy
Pan tu panie Pogorzelski dyrdymały opowiadasz, a ja gorę. A Marek Dyszy...
http://chrzanow.naszemiasto.pl/artykul/zkkm-chrzanow-od-31-pazdziernika-autobusy-jezdza-inaczej,2055992,artgal,t,id,tm.html Szanowny górnik musi odejść z tym co wisi na stronie ZKKM o linii 17a i b oraz likwidacji i odcięcia polowy osiedla tych linii. Pan przewodniczący musi odejść. Leber niech komunikację rozwija, a na prawie transportu publicznego zna się tyle co jego łysa glowa :)
@Rozumek - 100% racji, kandydat na szefa ZKKM powinien w CV wykazać 10 lat dojeżdzenia autobusem do pracy, inaczej nie nadaje się do tej roli.
Modernizacja dworca to jedno wielkie nieporozumienie, miało być wygodniej, ładniej, jest jak jest, teraz można już tylko pogdybać.
Szkoda słów, ... włodarze jeżdżą autami, a lud niech marznie....