Chrzanów
W kościołach świecą już lampiony
Od poniedziałku można spotkać dzieci z lampionami. To znak, że zaczął się Adwent, a wraz z nim roraty.
Adwent w tym roku zaczął się 3 grudnia. To czterotygodniowy okres przygotowujący do świąt Bożego Narodzenia i czas oczekiwania na powtórne przyjście Chrystusa. Rozpoczyna nowy rok liturgiczny. Nazwa „Adwent" pochodzi od łacińskiego słowa „Adventus", oznaczającego przyjście króla.
W tym czasie odbywają się msze roratnie. Zwyczajowo odprawiane są rano, ale ze względu na uczestnictwo w nich dzieci, w wielu parafiach przenoszone są na godziny popołudniowe. Nazwa roraty wzięła się od słów pieśni "Rorate coeli de super...", co oznacza "Niebiosa rosę spuśćcie nam z góry...".
Liturgia rozpoczyna się przy wyłączonych światłach, mrok kościoła rozpraszają jedynie świece i lampiony, przyniesione przez wiernych. Dzieci zazwyczaj na początku idą z nimi w procesji do ołtarza. Dopiero na śpiew „Chwała na wysokości Bogu" zapala się wszystkie światła w świątyni.
Świece i lampiony wyrażają czuwanie, światło jest też wyrazem radości z bliskiego już przyjścia Chrystusa.
W czasie rotat dzieci dostają zazwyczaj obrazki. Księża losują też wśród nich figurki Matki Bożej, przed którymi rodzina ma się pomodlić.
- Po raz pierwszy jestem na roratach. Chciałabym na nie chodzić codziennie - mówi Marcelina Bernaś. Na roraty do kościoła św. Mikołaja w Chrzanowie w poniedziałkowy wieczór przyszła w towarzystwie mamy.