Przełom Online
Trzebiński MKS bez trenera
Krzysztof Szopa nie będzie dalej szkoleniowcem trzecioligowego zespołu piłkarskiego MKS Trzebinia. Kto może go zastąpić?
W sobotnim, zwycięskim spotkaniu z Wisłą Sandomierz po raz ostatni zasiadł na ławce trenerskiej „żółto-czarnych".
- To był pożegnalny występ, zgodnie zresztą z umową. W imieniu swoim i zarządu dziękuję mu za postawę i sportowe podejście. Rzadko kiedy trenerzy podejmują się na prowadzenie zespołu krótsze niż pół roku - mówi Jacek Augustynek, prezes MKS.
Krzysztof Szopa pracował w trzebińskim klubie od 21 września tego roku. Zastąpił wówczas Macieja Antkiewicza. Pod jego wodzą zespół rozegrał dziewięć meczów ligowych, notując w nich po trzy zwycięstwa, remisy i porażki. Prowadził także drużynę w jednym spotkaniu Pucharu Polski, w którym wygrał 4-3 z Nadwiślaninem Gromiec.
- Miałem umowę na dwa miesiące. Czasem człowiek pracuje, mając z tyłu głowy pewność, że za chwilę go tutaj nie będzie. Pierwszy raz znalazłem się w takiej sytuacji. Gdy we wrześniu zadzwonił do mnie trener, rozmowa była konkretna. Była potrzeba, abym poprowadził zespół do końca rundy. W tym zawodzie takie wyzwania też trzeba podejmować. Myślę, że coś tutaj zostawiłem. Drużyna jest dobra, potrzebuje tylko retuszu. Uważam, że na wiosnę spokojnie będzie grała o środek tabeli, bo na to ją na pewno stać - mówi Krzysztof Szopa.
Nazwisko jego następcy poznamy najprawdopodobniej na początku przyszłego tygodnia. Na giełdzie nazwisk znajdują się tacy szkoleniowcy jak: Jerzy Kowalik, Piotr Giza, Mariusz Wójcik, Piotr Mrozek, czy Tomasza Kulawik.
Komentarze
8 komentarzy
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
Z tego co widzialem z mojej perspektywy to siedzial z jakims facetem ale ze zasieg mialem kiepski to nawet nie rozpoznalem z twarzy kto to byl.
To 11. miejsce na koniec jesieni jest nagrodą i jednocześnie nauczką dla chłopaków na przyszłość. Nagrodą bo to bodajże najwyższe jak dotąd miejsce w tabeli. Nauczką bo tych punktów mogło być o wiele więcej nawet do ośmiu jak prezes mówi. Gdyby tak było mielibyśmy aż 26 punktów. Spojrzymy na tabele tyle samo mają Orlęta z którymi rozegralismy dobra 1 połowę i nie wykorzystaliśmy karnego. Remis był w zasięgu. Tych meczów było więcej. O wiele więcej. Niby to jest gdybanie ale to są fakty. 1. Kowalik, 2. Giza, 3. Mrozek, 4. Wójcik, 5. Kulawik. Kowalik siedział z kimś czy sam był?
Jakbym mial stawiac z tej piatki na trenera to by to wygladalo tak: 1. Kowalik 2. Wojcik 3. Mrozek 4. Giza 5. Kulawik
piotrek giza!
Kowalik na pewno będzie trenerem, nie ma co tu się czarować:) Trener Szopa mimo wszystko pokazał się z dobrej strony, jeśli chodzi o wyniki. Tak naprawdę spokojnie mógł tych punktów zrobić więcej, gdyby nie sędziowie, brak skuteczności (przede wszystkim Stanka) i trochę więcej szczęścia.
Wszystko jasne. Dziękujemy panu bo jakby nie patrzyć wykonał Pan swoje zadanie. Jednak ostatniego określenia nie zapomnimy. Zapomniałem o Mrozku to też był mój kandydat. Jednak już na 90% nowym trenerem zostanie Jerzy Kowalik. Mam nadzieję że Pan Michał z tym Kulawikiem zrobił nam psikusa. Tak? :D