Nie masz konta? Zarejestruj się

Przełom Online

BALIN. Kto zabierze martwego bociana?

20.08.2012 12:07 | 10 komentarzy | 6 649 odsłon | red
Prawdopodobnie w piątek lecący nad zabudowaniami bociek zahaczył o linię wysokiego napięcia na ul. Morgowej i spadł. Mieszkańcy okolicznych domów twierdzą, że interweniowali w tej sprawie, gdy tylko go zauważyli. Do tej pory nikt nie zajął się martwym ptakiem.
10
BALIN. Kto zabierze martwego bociana?
Martwy bocian przy słupie energetycznym na ul. Morgowej leżał tam prawie cztery dni
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Prawdopodobnie w piątek lecący nad zabudowaniami bociek zahaczył o linię wysokiego napięcia na ul. Morgowej i spadł. Mieszkańcy okolicznych domów twierdzą, że interweniowali w tej sprawie, gdy tylko go zauważyli. Do tej pory nikt nie zajął się martwym ptakiem.

- Dzwoniłam w kilka miejsc, żeby go zabrali, ale mimo obietnic, nikt się tu nie pojawił. Tymczasem jest gorąco, po zwłokach boćka zaczęły już chodzić muchy, bo śmierdzi – mówi Elżbieta Jamrozik z ul. Morgowej w Balinie.

Dodaje, że bociany w okolicy żyją od dawna. Mieszkają na starym kominie. Do tej pory było ich pięć: dwa starsze i trzy młode. Zostały cztery.

- Otrzymaliśmy telefon w tej sprawie i przekierowaliśmy połączenie do Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego, które zajmuje się podobnymi przypadkami – informuje komendant Powiatowej Straży Pożarnej w Chrzanowie, bryg. Marek Bębenek.

W powiatowym Centrum Zarządzania Kryzysowego usłyszeliśmy, że takiej interwencji w piątek nikt tam nie zgłosił. Pracownicy natychmiast jednak zajęli się sprawą.

- Firma zajmująca się zbieraniem i utylizacją padniętych zwierząt powinna się tam niebawem pojawić – mówi Ireneusz Koczoń z PCZK.
(e)