Nie masz konta? Zarejestruj się

Dulowa

Martwy koziołek przez kilka dni leżał przy krajówce

02.10.2017 18:23 | 6 komentarzy | 9 204 odsłon | Michał Koryczan
Ostatnia aktualizacja: 03.10.2017 13:03

Od soboty, aż do wtorku, pomimo interwencji, nikt nie zabrał zabitego zwierzęcia leżącego przy ul. Krakowskiej w Dulowej.

6
Martwy koziołek przez kilka dni leżał przy krajówce
Martwy koziołek leży przy ul. Krakowskiej
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Mieszkaniec tej wsi zobaczył w sobotę martwego koziołka nieopodal szosy krajowej. Skontaktował się w tej sprawie z miejscowym leśniczym. Ten odesłał go do Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Chrzanowie. Mężczyzna zadzwonił tam.

- Usłyszałem, że zajmą się tym. Do dzisiaj nikt jednak nie zabrał martwego zwierzęcia. Zaczyna się rozkładać i śmierdzieć - mówi mieszkaniec Dulowej.

Michał Zieliński, dyżurny PCZK w Chrzanowie, tłumaczy, że na drogach gminnych i powiatowych "sprząta" jedna firma, z którą starostwo ma podpisaną umowę.

W przypadku szosy krajowej odpowiada za to jej zarządca, czyli krakowski oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

- Sprawa została im zgłoszona - mówi Zieliński.

Zwróciliśmy się do GDDKiA w Krakowie z zapytaniem, kiedy zwierzę zostanie zabrane.

Jak poinformował nas mieszkaniec Dulowej, koziołek został zabrany we wtorkowe popołudnie.