Historia
Trzebinia miała swoje banknoty
Prawie sto lat upłynęło od czasu, gdy mieszkańcy Trzebini mogli za towary lub usługi płacić pieniędzmi emitowanymi przez miejski samorząd.
Gdy w czasie wojen lub kryzysów z rynku znikały najpierw srebrne, a potem w ogóle wszystkie monety, to fabryki, sklepikarze a nawet samorządy wprowadzały do obiegu pieniądze zastępcze. Ich rolą było umożliwienie dokonywania zakupów, w sytuacji, gdy z braku monet nie było jak wypłacać reszty. Władze państwowe niechętnie tolerowały wydawanie lokalnego pieniądza, ale robiono to w wielu polskich miastach. Na ziemi chrzanowskiej pieniądze zastępcze wydane zostały przez samorządy w Trzebini i Krzeszowicach. W spadku po czasach zaborów obowiązywały wtedy u nas korony austro-węgierskie i w tej właśnie walucie były ,,trzebińskie" pieniądze. O ich wydaniu zdecydowała rada gminy 14 lipca 1919 roku, a jako data wydania widnieje 1 listopada 1919 roku. Do obiegu trafiły banknoty o nominałach 1/2, 1 oraz 2 korony. Ich ilość nie jest znana, ale można przypuszczać, że jednokoronówek było kilka tysięcy, a dwukoronówek tylko tysiąc. Najwięcej było półkoronówek, może nawet kilkanaście tysięcy.
Bardzo podobne pieniądze, jak w Trzebini, wydrukowane zostały dla władz miejskich Tarnobrzega i Krynicy-Zdroju. Możliwe, że one wszystkie były inspirowane bonami wydanymi przez samorząd Lwowa w 1914 roku.
Obecnie samorządowe pieniądze zastępcze z Trzebini są wielką rzadkością, podobnie zresztą jak te, wydane przez miejscową rafinerię czy hutę Lowitscha.
(LS)
Przełom nr 37 (1312) 20.9.2017