Nie masz konta? Zarejestruj się

Ziemia chrzanowska

Obdarowani wyściskali wolontariuszy

11.12.2016 07:30 | 0 komentarzy | 8 578 odsłon | Marek Oratowski

Prawie sto rodzin odwiedzą w ten weekend wolontariusze "Szlachetnej Paczki". Przywiozą potrzebującym nie tylko żywność, ale także meble, kuchenki gazowe i węgiel.

0
Obdarowani wyściskali wolontariuszy
Wolontariuszxe wnoszą meble do magazynu zlokalizowanego w II LO w Chrzanowie
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Akcja zainicjowana przez pochodzącego z Libiąża ks. Jacka Stryczka łączy darczyńców i potrzebujących. W rolę tych pierwszych wcielają się przedstawiciele szkół, instytucji, firm i osoby prywatne. Podarunki wykonali m.in. słuchacze UTW w Chrzanowie, uczniowie i nauczyciele II LO w Chrzanowie oraz trenerzy i rodzice młodych adeptów Szkoły Piłkarskiej Górnik Libiąż.

W chrzanowskiej bazie stanęły m.in. meble zakupione dla jednej z rodzin. Trzebińskie familie wybrało w tym roku sporo firm z Krakowa.

- Dwa lata temu byłam wolontariuszką akcji. Tym razem przyjechałam w roli darczyńcy. Razem z rodziną i znajomymi wykonaliśmy paczkę dla starszego małżeństwa. Dostaną żywność, odzież, buty, węgiel i lodówkę - powiedziała nam Kinga Szyjka. Do libiąskiego magazynu Paczki zlokalizowanego w LCK przyjechała z mężem Michałem i 14-miesięczną córką Amelią. Tylko w tej gminie w robienie 26 paczek zaangażowanych było ponad tysiąc osób.

- Spośród 52 rodzin zgłoszonych do nas po szczegółowym wywiadzie w domach zakwalifikowaliśmy połowę. Pozostali przekraczali kryterium dochodowe lub wykazywali roszczeniową postawę - poinformowała lider rejonu chrzanowskiego akcji 18-letnia licealistka Aleksandra Rozbicka.

W papierowym wydaniu "Przełomu" napiszemy o historii jednej z rodzin, która otrzymała pomoc i zgodziła się na uczestnictwo dziennikarza w przekazaniu prezentów. Wszyscy obdarowani będą mieli radośniejsze święta. Wolontariusze opowiadali, że ludzie po wniesieniu pakunków do domu ich wyściskali. Wielu nie kryło wzruszenia, a nawet łez.