Alwernia
DNI ALWERNI I POWIATU. Znani aktorzy oklaskiwali występ zespołu Hey
Agata Kulesza, Mikołaj Grabowski i jego żona Iwona Bielska wsłuchiwali się w utwory śpiewane w niedzielę przez Katarzynę Nosowską. A pod sceną zrobiło się całkiem tłoczno.
Kulesza była z Hey na zapleczu sceny przed koncertem. Gdy grupa zaczęła grać, przeniosła się pod stanowisko nagłośnieniowe. Niedługo potem dołączyli do niej: Grabowski i Bielska. Hey zaserwował na rozgrzewkę utwór „Teksański" z pierwszej płyty „Fire" - jeden z bardziej znanych w historii polskiej muzyki rockowej.
- Jestem nieśmiała i bardzo się tego wstydzę. Taka pierdołowata na scenie - wyznała Nosowska i otrzymała gromkie brawa.
Jeśli podczas sobotniego występu Baciarów, jak szacował Marek Skowronek (dyrektor alwerniańskiego ośrodka kultury), pojawiło się na stadionie w Alwerni około 3 tysięcy osób, to w niedzielę frekwencja była na pewno mniejsza. Za to aplauz i emocje o wiele gorętsze.
Komentarze
1 komentarz
Najlepsza impreza od kilkunastu lat w Alwerni. Dni Alwerni zawsze powinny się odbywać na stadionie, na murawie a nie w tej klatce. Brawa dla organizatorów. Trzy dni dobrej zabawy.