Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

Trzebinianie byli w dołku, ale zwyciężyli z Meblarzami

28.05.2016 14:15 | 0 komentarzy | 4 850 odsłony | Michał Koryczan
Ostatnia aktualizacja: 28.05.2016 19:40

Trzebiński MKS pokonał Kalwariankę Kalwaria Zebrzydowska i przynajmniej do niedzieli pozostanie na pierwzym miejscu w tabeli czwartej ligi. W derbach gminy Libiąż Żarki pokonały Gromiec. Lider chrzanowskiej A-klasy nie dał szans Orłowi Balin. Aż dziewięć goli padło w meczu Byczyny z Wolanką.

0
Trzebinianie byli w dołku, ale zwyciężyli z Meblarzami
Młody pomocnik MKS Szymon Kurek (z lewej) atakowany przez gracza Kalwarianki
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

PIŁKA NOŻNA

IV liga - zachodnia Małopolska

MKS Trzebinia-Siersza - Kalwarianka Kalwaria Zebrzydowska 1-0 (1-0)

1-0 Radosław Górka (12)

Trzebinia: K. Pająk - Sieczko, Sawczuk, Górka (35. Repa), Jagła, Domurat, Dudek (72. S. Kurek), Małodobry (63. Martyniak), Fraś, Majcherczyk, J. Pająk
Kalwarianka: Dziedzic - Bartosz, Mlostek, Kubik, Bufnal(74. Kapera), Białek (81. Dybek), Grygorus, Gałuszka, Hobrzyk, Król (46. Pakosz), Kmak.

Na jesieni trzebinianie rozbili Kalwariankę na jej terenie 6-1. W rewanżu było o wiele trudniej. Starcie z ekipą walczącą o utrzymanie przypominało momentami przegrane przez MKS starcie z Garbarzem Zembrzyce. Historia z tamtego spotklanie nie powtórzyła się jednak.
Szkoleniowiec Trzebini Robert Moskal musiał pokombinować z ustawieniem wyjściowej jedenastki. Za nadmiar żółtych kartek nie mogli zagrać Marcin Kalinowski, Sebastian Ołownia, Paweł Piskorz i Michał Kowalik. W porównaniu z ostatnim meczem opiekun „żółto-czarnych", nie wystawił od pierwszej minuty także Tomasza Wróbla i Gaspara Repy.
Jakby problemów z zestawieniem składu trener MKS miał mało, w 35. minucie kontuzji boisko doznał Radosław Górka.
Zanim środkowy obrońca opuścił boisko, zdążył strzelić gola. Jak się później okazało na wagę trzech punktów. Górka wykorzystał dośrodkowanie Przemysława Frasia z rzutu rożnego i z najbliższej odległości skierował piłkę do siatki.
Trzebinianie zainkasowali pełną pulę, choć ich gra była daleka od ideału. Szczególnie po zmianie stron. Mimo że od 50. minuty grali z przewagą jednego zawodnika (drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę obejrzał Mateusz Kubik), to na murawie zupełnie nie było tego widać.
popularni "Meblarze" mogli nawet wyrównać, ale po kapitalnym uderzeniu Rafała Gałuszki z dystansu futbolówka trafiła w poprzeczkę.
MKS też miał swoje okazje do podwyższenia wyniku, ale z próbami Mateusza Majcherczyka i Przemysława Frasia poradził sobie Damian Dziedzic.
- Do problemów kadrowych doszedł jeszcze dołek fizyczny. Musimy to przeanalizować. W kwietniu wyglądaliśmy kapitalnie, a w maju nam to gdzieś pouciekało. Trzeba pomysleć, co zrobić dalej. Mogę się tylko cieszyć, że wchodzą chłopcy, którzy za dużo nie grali i mozna ich pochwalić. Myślę tu o Janku Martyniaku i Szymonie Kurku. Gaspar Repa musiał zagrać na nowej pozycji. Pewnie stąd luki w środku i brak zgrania. Czekamy teraz na wynik Jutrzenki - mówi Robert Moskal, szkoleniowiec MKS.
Dzięki wygranej jego zespół przynajmniej do niedzieli pozostanie na pierwszym miejscu w tabeli. Giebułtów, aby wrócić na fotel lidera musi pokonać na wyjeździe Górnika Wieliczka.

Klasa okręgowa - Kraków II

Prokocim Kraków - Świt Krzeszowice 4-1

Klasa okręgowa - Wadowice

Nadwiślanin Gromiec - LKS Żarki 0-1

KS Chełmek - Jałowiec Stryszawa 1-0

Unia Oświęcim - Zagórzanka Zagórze 1-0

Klasa A - Chrzanów

Ciężkowianka Jaworzno - Błyskawica Myślachowice 0-1
0-1 Kacper Głowacz (29)

Orzeł Balin - Victoria Zalas 0-4
0-1 Jakub Ryszka (33), 0-2 Jakub Ryszka (40), 0-3 Piotr Chlipała (42), 0-4 Piotr Chlipała (71)

MKS Alwernia - Wisła Jankowice 1-0

MKS Fablok Chrzanów - Arka Babice 0-1

Zgoda Byczyna - Wolanka Wola Filipowska 5-4

Polonia Luszowice - Unia Kwaczała 2-6

Start Kamień - Tęcza Tenczynek 1-5

Klasa A - Kraków II

Górzanka Nawojowa Góra - Krakus Swoszowice 4-2

Klasa A - Oświęcim

Hejnał Kęty - LKS Gorzów 3-0

Klasa B - Chrzanów

Ruch Młoszowa - Promyk Bolęcin 1-4

Co nas jeszcze czeka w ten weekend?