Nie masz konta? Zarejestruj się

Historia

Filatelistyczna ciekawostka z Trzebini

23.03.2016 09:04 | 0 komentarzy | 3 667 odsłony | red

Kolekcjonerzy znaczków i innych walorów pocztowych uprawiali swoje hobby mimo toczącej się II wojny światowej. Jakiś miłośnik takich pamiątek, zapewne Niemiec, postarał się nawet o odbitki pieczęci Deutsche Dienstpost Osten, czyli Niemieckiej Poczty Służbowej Wschód na karcie pocztowej.

0
Filatelistyczna ciekawostka z Trzebini
Karta korespondencyjna z pieczęciami Deutsche Dienstpost Osten, czyli Niemieckiej Poczty Służbowej Wschód z Trzebini
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Ten wzór pieczęci nie służył do kasowania znaczków, więc przesyłka taka nie miała być nadana. Powinna pozostać tylko ciekawostką dla filatelisty. Dzisiaj jest to także cenna pamiątka historyczna, bo śladów działalności Niemieckiej Poczty Służbowej Wschód w Trzebini jest już bardzo niewiele.

Jeszcze przed wybuchem II wojny światowej Niemcy przygotowywali się do przejęcia majątku polskiej poczty i przeorganizowania jej na swoje potrzeby. Według wcześniej opracowanych planów, w połowie września 1939 roku, na zajętych już terenach Polski rozpoczynały pracę placówki  Deutsche Dienstpost Osten (wcześniej, krótko używano nazwy Deutsche Dienstpost Polen). Miała ona zająć budynki i wyposażenie należące do placówek Poczty Polskiej a potem uruchomić je. Najpierw na potrzeby niemieckiej administracji a potem także dla mieszkańców. W Trzebini Deutsche Dienstpost Osten rozpoczęła działalność najprawdopodobniej pod koniec września, czyli dopiero po kilku tygodniach okupacji. Być może wiązało się to ze zniszczeniami w urządzeniach pocztowych, powstałymi w czasie bombardowania trzebińskiego dworca kolejowego.

Gdy w październiku 1939 roku Trzebinia została przyłączona do Rzeszy, placówki DPO nadal działały. Niemieccy poczciarze od poczty służbowej stosowali te same datowniki co cywilna poczta niemiecka. Na tym stosowanym w Trzebini umieszczono napis TRZEBINIA oraz określenie przynależności (Oberschles), czyli Prowincja Górnośląska. Urzędnicy DPO stosowali zwykłe procedury pocztowe, ale w przypadku korespondencji oznaczonej ,,Durch Deutsche Dienstpost Osten" musieli kontrolować, aby list nie trafił w ręce polskich pracowników, którzy w placówkach niższego szczebla mogli jeszcze pozostać.
Deutsche Dienstpost Osten na polskich ziemiach włączonych do III Rzeszy przestała działać w marcu 1940 roku. Wszystkie jej funkcje przejęła poczta cywilna. Tak było w Chrzanowie i Trzebini, a w Krzeszowicach przyłączonych do Generalnego Gubernatorstwa DPO funkcjonowała nadal na dotychczasowych zasadach.
(LS)

Przełom nr 11 (1235) 16.3.2016