Malowidła przez wiele lat nie były widoczne dla ludzkich oczu. W latach 70. minionego wieku, po przeniesieniu modrzewiowej świątyni z Niegowici do Mętkowa, przykryte zostały malunkami na płótnie.

W ubiegłym roku część starych polichromii została odsłonięta i oczyszczona. Na renowację mętkowska parafia otrzymała 25 tys. zł z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego oraz 20 tys. zł z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Krakowie.

- Na kolejny, tegoroczny etap prac dostaliśmy z ministerstwa sto tysięcy złotych. To nasza pierwsza dotacja z resortu, chociaż już wcześniej pisaliśmy wnioski o dofinansowanie. Pieniądze przeznaczymy na dalszą renowację polichromii w prezbiterium - mówi ks. Marek Guśpiel, proboszcz parafii w Mętkowie.

W marcu ma otrzymać odpowiedź w sprawie kolejnej dotacji z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego.
Na konserwację malowideł w całej świątyni, w której posługę kapłańską pełnił Karol Wojtyła (w latach 1948-1949 był wikariuszem w Niegowici) potrzeba około miliona złotych.

- W tym roku chcemy również ocieplić zewnętrzne ściany kościoła, ale to już z własnych funduszy. Myślę, że potrzeba na to kilkadziesiąt tysięcy złotych - uważa ks. Guśpiel.