Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

SPORTOWA NIEDZIELA. Chrzanowianie zagrają w ćwierćfinałach mistrzostw Polski

07.02.2016 15:37 | 0 komentarzy | 4 562 odsłony | Michał Koryczan, Marek Oratowski

Młodzi szczypiorniści PMOS Chrzanów pokonali ChKS Łódź i awansowali do ćwierćfinałów mistrzostw Polski juniorów starszych. Halowy turniej Winter Cup wygrali piłkarze trzebińskiego MKS-u.

0
SPORTOWA NIEDZIELA. Chrzanowianie zagrają w ćwierćfinałach mistrzostw Polski
Szczypiorniści PMOS Chrzanów zajęli drugie miejsce w turnieju 1/8 finału mistrzostw Polski juniorów starszych
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

PIŁKA RĘCZNA

1/8 finału Mistrzostw Polski Juniorów Starszych

PMOS Chrzanów - ChKS Łódź 33-21 (19-13)

Chrzanów: Chrzanów: Maciej Pacyna, Grzegorz Małodobry - Tomasz Kowal, Krystian Bloch, Jakub Bogacz, Rafał Jędrzejczyk, Szymon Cwener, Mateusz Krasucki, Damian Jeleń, Filip Wadowski.

Po dwóch porażkach w turnieju, zespół gospodarzy przystępował do niedzielnego meczu z nożem na gardle.
Co ważne, w pierwszym niedzielnym pojedynku Olimp Grodków wygrał z MKS V LO Rzeszów. Dzięki temu PMOS nie stracił szans na awans do ćwierćfinałów krajowego czempionatu.
Aby jednak osiągnąć cel, chrzanowianie musieli pokonać łodzian różnicą co najmniej siedmiu goli.
Zespół prowadzony przez Grzegorza Solarskiego i Miłosza Waligórę przystąpił do spotkania mocno zdeterminowany i pełen wiary w końcowy sukces.
W 27. minucie drużyna z Chrzanowa prowadziła wymarzonymi siedmioma trafieniami. Na przerwę schodziła wygrywając 19-13.
W pierwszych fragmentach drugiej odsłony oscylował wokół sześcio lub siedmiobramkowego prowadzenia PMOS. Ostatni kwadrans meczu to już jednak stopniowy wzrost przewagi chrzanowian, którzy z każdą minutą coraz bardziej „odjeżdżali" przeciwnikom. W 54. minucie miejscowi wygrywali już dziesięcioma golami. Ostatecznie skończyło się na dwunastobramkowym zwycięstwie, które dało szczypiornistom PMOS przepustkę do dalszej walki o mistrzostwo Polski.

- Wierzyliśmy do końca, że awansujemy. Dwa pierwsze mecze nam nie wyszły. Wykorzystaliśmy w nich chyba limit pecha. Dzisiaj poprawiliśmy skuteczność. Jak jest skuteczność, to cały zespół się podbudowuje. Wybiegaliśmy to zwycięstwo. Nie spodziewaliśmy się, że do awansu wystarczy jedna wygrana. Liczyliśmy, że zwyciężymy to, co mamy zwyciężyć i nie będziemy się musieli o nic martwić. Widać było przepaść warunków fizycznych pomiędzy nami, a zespołem z Grodkowa. Rywale to wykorzystali - mówi Krystian Bloch, kapitan PMOS.


FUTSAL

Turniej Trzebinia Winter Cup

W hali Zespołu Szkół Ekonomiczno-Chemicznych w Trzebini w niedzielę walczyli uczestnicy turnieju halowego. Faworytami byli gracze IV-ligowego MKS Trzebinia-Siersza. Zagrali sześć meczów. Wygrali wszystkie, tracąc tylko gola. Tę jedyną bramkę stracili w finałowej konfrontacji z Luszowicami. Oba zespoły spotkały się już w fazie grupowej. Wtedy podopieczni Roberta Moskala zwyciężyli 5-0. W spotkaniu decydującym o głównym trofeum ograli Polonistów aż 8-1.
Do graczy MKS-u powędrowały dwa wyróżnienia indywidualne. Mateusz Majcherczyk z siedmioma trafieniami został królem strzelców zawodów. Jego kolega z zespołu Marcin Kalinowski otrzymał statuetkę przeznaczoną dla najlepszego zawodnika. Najlepszym bramkarzem został Adrian Bednarczyk, bramkarz Młoszowej, która uplasowała się na trzecim miejscu po zaciętym, ale wygranym spotkaniu z Manhattanem.
Wyniki
Finał: MKS Trzebinia-Siersza - Polonia Luszowice 8-1
MKS: Krzysztof Pająk,Tomasz Wróbel, Marcin Kalnowski, Sebastian Ołownia, Jakub Pająk, Paweł Piskorz, Bartosz Jagła, Mateusz Majcherczyk, Tomasz Małodobry, Paweł Sawczuk
Polonia: Piotr Bagiński, Przemysław Świderski, Dariusz Kusiak, Kamil Ostrowski, Rafał Tyma, Łukasz Górkowski, Andrzej Krupa, Paweł Drabiński, Szymon Dym, Damian Kisiel, Ireneusz Palka i Łukasz Dudek
Mecz o 3. miejsce: Ruch Młoszowa - Manhattan Trzebinia 4-3