Powiat chrzanowski
Gdy zatrzęsła się ziemia, pękały domy i leciały cegłówki
Po środowym tąpnięciu w ZG Janina największe szkody powstały w Żarkach. Ze względu na rozmiar uszkodzeń z dwóch domów mieszkańcy musieli się wyprowadzić. Na razie będą przebywać u rodziny.
Do Żarek zjechali się strażacy, policjanci, przedstawiciele Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Chrzanowie oraz samorządowcy.
- Na dole nikomu nic się nie stało, za to na powierzchni, jak widać, mamy do czynienia ze szkodami i to sporymi. Niektórzy ludzie pewnie są jeszcze w pracy i jak wrócą pewnie dopiero zobaczą i zgłoszą służbom uszkodzenia - powiedział nam burmistrz Jacek Latko.
- Zgłoszeń o uszkodzeniach mamy na razie kilkanaście. W samych Żarkach szkody objęły dziesięć domów jednorodzinnych. Także w przychodni zdrowia są pęknięcia, dlatego została zamknięta. Sygnały o uszkodzeniach mamy również z Trzebini oraz Chrzanowa, głównie z rejonu ulicy Oświęcimskiej. Najczęściej uszkodzone zostały kominy - relacjonował Marek Bębenek, komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Chrzanowie.
Przedstawiciele PINBUD-u zdecydowali o wyłączeniu z użytkowania dwóch budynków - przy ul. Pstrowskiego i ul. Fałata w Żarkach. Zostały ogrodzone taśmą. Domownicy zabrali ze sobą najpotrzebniejsze rzeczy i musieli się wyprowadzić do krewnych.
- Cały dom się zatrząsł i poleciało mnóstwo cegieł. Wszystko mogło trwać z dziesięć sekund. Tąpnięcia były od kilku lat, ale takich szkód nie przyniosły. Nie mam wstępu do domu. Mieszkałem w nim sam. Pojadę na razie do brata do Zagórza - mówił Czesław Gucik z ulicy Pstrowskiego. Strażacy mają mu przywieźć folię do zabezpieczenia uszkodzonego dachu, z którego spadło mnóstwo cegieł.
W ZG Janina trwa posiedzenie nadzwyczajnego zespołu ds. tąpań. Zajmuje się m.in. oceną powstałych szkód.
Komentarze
11 komentarzy
Borys a czy to, że tona węgla tyle kosztuje i jest droższa niż u sąsiadów to jest wina górnika? Otóż nie, to wina naszego rządu bo jak pieniążków im brakuje to narzucają kolejny podateczek na węgiel. Sprawdź ile różnych opłat i podatków jest narzucone na kopalnie i jak to się ma do obciążeń w innych krajach. Polski węgiel nie jest drogi z winy górników a wina leży po stronie rządu który nie chroni własnego przemysłu. Jeszcze trochę i jak zamkną nasze kopalnie to zobaczysz jak wzrośnie cena węgla sprowadzanego. I przestań opowiadać ze dopłacasz do górnictwa sprawdź ile górnictwo oddaje do budżetu, Zapytaj burmistrza Libiąża , Chrzanowa, Chełmka ile to TAURON WYDOBYCIE wpłaca do ich kasy tytułem różnych podatków i przy okazji zapytaj na co gmina je przeznacza. Może się okazać ze remonty dróg i utrzymanie np. przedszkoli i szkól jest możliwe dzięki temu że Kopalnia istnieje. a Uciążliwości muszą być , jednym przeszkadza szkoła za blisko, innym warszat samochodowy a jeszcze innym np. tartak a my mamy kopalnię. A co do tej fotki to zobaczcie w jakim stanie ten dom jest , zapewne nie remontowany od lat a zaprawy między tymi cegłami to już prawie nie ma. Nie dziwi was fakt że tąpnięcie było odczuwalne w Libiążu , Chełmku, Chrzanowie ale domy rozpadły się tylko w Żarkach. przeglądnijcie informacje z różnych mediów to wszędzie jest pokazywany tylko ten dom. gdybyś nie remontował samochodu to po latach też by się rozpadł.
Niestety u nas na Śląsku musimy się liczyć z takimi zagrożeniami. Mamy pracę, ale mamy też zagrożenia nią spowodowane :(
Drogi "Borysie"; ja w sprawie mitu o "żelaznej damie", bo widzę, że jest żywy, a wciąż fałszywy; Po pierwsze Anglia była gdzie indziej niż Polska zanim rozpoczęła zamykać kopalnie. Po drugie i ważniejsze, przy okazji sprawdź sobie związek czasowy pomiędzy zamykaniem w Anglii kopalń i otwieraniem brytyjskich platform wydobywczych ropy i gazu na Morzu Północnym. Krzywa wzrostu wydobycia gazu i ropy rośnie szybciej niż krzywa spadku wydobycia węgla. Wielka Brytania na kilkadziesiąt lat zamieniła się w europejski "Kuwejt", więc mogła sobie pozwolić na zamknięcie kopalń. Od pewnego czasu coraz więcej piszą o tym, że było to jednak zamknięcie czasowe. Napisz skąd weźmiemy paliwo zastępujące węgiel, a jeżeli z importu, to napisz skąd weźmiemy pieniądze na zakup. Poza tym; jeżeli z importu, to ważne pewnie też to drugie "skąd".
~ tomasz - bo nie zrozumiałem, ty swojej żony nie wysyłasz bo żresz węgiel z Janiny??
~ Adrianek - ... no co ci dupę grzeje i świeci? Powiem ci prosty chłopie – to POLSKI GÓRNIK w ch..a leci. Bo mnie dupę grzeje stołek jak zapierniczam po 16 godz, we własnej firmie żeby utrzymać rodzinę, a w ekologicznym domu mam pompę ciepła, rekuperację i 15 m3 deszczówki. I potrzebuję trochę energii niekoniecznie z Polskiego wydobycia, a najlepiej z elektrowni wiatrowych, wodnych, solarnych, atomowych... Patriotyczne wzburzenie polskiego ...... trudno określić kogo :-) Mam ponad 20 lat bezpośredniego kontaktu z górnictwem :-))
Adrianek wsadź sobie ten węgiel polski w d... W Holandii w porcie jest węgiel 5 razy tańszy od waszego tak ciężko wyfedrowanego :P W Anglii żelazna dama zamknęła kopalnie, choć takie tępe robole jak Ty protestowały i dziś zobacz gdzie jest Anglia, a gdzie Polska dopłacająca do każdej tony wydobytego węgla krocie takim jak Ty, mafia węglowa i holdingi itd.
Do Adrianek , nie denerwuj się takimi ludżmi jak "jaro 1", to cep jakich wiele na tej ziemi. Zapomniał ,a może nigdy nie wiedział ,że okoliczne miasta " funkcjonują " bo jest ZG Janina. Gdyby zamknęli ZG Janina to sam musiałby do Katowic do agencji wysyłać swoją żonę bo sam nie miałby co żreć .!!!!!
Jaro1 – napisał - Zamknąć to całe gówno. Jaro1, gównem, tym takim prawdziwym, tym śmierdzącym jesteś ty!!! Jak mogłeś nasz narodowy przemysł, hektolitry wylanego narodowego potu, tyle ofiar, tyle wysiłku, trudu, nazwać gównem!!! Ludzie, to klęska, jakie my mamy społeczeństwo, jaka historia! To polityka PO-PSL! Ty do tej sitwy należysz??? Kto ci dupę grzeje jak nie polski węgiel??? Może ruski gaz, może ten skroplony którego jeszcze nie ma, no co ci dupę grzeje i świeci??? Powiem ci prosty chłopie – POLSKI GÓRNIK!!!
Teraz poszły domy, czekam aż jakiś blok zacznie się sypać i okaże się, że nie można w nim zamieszkać. Co wtedy z ludźmi? U rodziny cały czas mieszkać się nie da, a przecież gminy nie mają wolnych mieszkań, żeby przy takich wydarzeniach ludzie mieli gdzie zamieszkać. Wstrząsy są coraz częstsze i mocniejsze. PINBud robi coś dopiero jak się stanie, wcześniej zero jakiś ekspertyz o wpływie wstrząsów na budynki, tak samo jak spółdzielnia czy zarządy budynków nie robią nic aby sprawdzić i dowiedzieć się czy budynków do nich należących nie należy wzmocnić.
Zamknąć to całe gówno. Państwo przestanie dopłacać - czyli my; górnicy mając niebezpieczną pracę przestaną narażać życie i rodzina będzie spać spokojnie; dorobek i zdrowie setek osób żyjących na terenach zagrożonych dożyją w spokoju starości; ZUS zaoszczędzi na wcześniejszych emeryturach których wysokości żaden z dolników nie wypracował (chyba, że do 50-tki); zdobędziemy wspaniałą siłę roboczą do odśnieżania, koszenia traw, krzewów przy drogach, udrażniania rowów, porządkowania po wichurach; renowacji cmentarzy i innych zabytków; pomocy społecznej ludziom pokrzywdzonym przez tąpnięcia(remont, odbudowa domu); zmniejszymy niską emisję; i jeszcze dużo, dużo zyskamy, np. spokój psychiczny dla związkowców. Niech idą z ... Bogiem.. A ile przekrętów finansowych i łapówkarstwa wyeliminujemy... Drogie górnictwo, tanie społeczeństwo, czyż nie widzicie tych pozytywów... Samo dobro...
Domy nieważne, przychodnie nieważne, ważne że kopidoły mają robotę! ps. Zaraz się okaże że mój komentarz jest niezgodny z regulaminem ;-)