Tąpnięcie w kopalni w Libiążu było odczuwalne w całym regionie - przelom.pl
Zamknij

Tąpnięcie w kopalni w Libiążu było odczuwalne w całym regionie

10:30, 30.09.2015
Skomentuj

W środę o godzinie 11.15 zatrzęsła się ziemia w Chrzanowie, Libiążu i Trzebini oraz okolicznych sołectwach. Przyczyną był ruch w ścianie w Zakładzie Górniczym Janina o sile 3,7 w skali Richtera. Mamy informacje, że doszło do uszkodzeń budynków.  

Zaraz po zdarzeniu w redakcjach w Chrzanowie i Trzebini rozdzwoniły się telefony.

- To był najsilniejszy wstrząs w ostatnim czasie. Byłam w domu z wnukiem, który się mocno przestraszył. Odsunęliśmy się od ściany z meblami, bo miałam wrażenie, że one na nas spadną. Na szczęście wszystko trwało kilka sekund - relacjonowała Ewa Pactwa, mieszkanka ulicy Spokojnej w Libiążu.

Także w Żarkach mieszkańcy mocno odczuli ruchy górotworu.

- Siedziałem na fotelu na kółkach. Gdy zatrzęsło, przejechałem na nim bezwładnie jakieś półtora metra. Spadło lustro, doniczki i obrazy stojące na komodzie - usłyszeliśmy od jednego z mieszkańców tego sołectwa.

Mieszkańcy Chrzanowa (m.in. osiedla Północ, ulicy Oświecimskiej i Trzebińskiej) mówili, że "zakołysały się bloki". Dostaliśmy sygnał, że w Żarkach i Libiążu doszło do uszkodzeń budynków.

- Przyczyna był wstrząs wysokoenergetyczny w ZG Janina w pokładzie 207 na głębokości 640 metrów po ziemią. Załoga została wycofana. Trwa liczenie ludzi. Z wstępnych informacji wiem, że nikomu nic się nie stało - powiedziała nam Jolanta Talarczyk, rzecznik Wyższego Urzędu Górniczego w Katowicach.

Ze względu na uszkodzenia budynku została zamknięta przychodnia zdrowia w Żarkach. Będzie potrzebna ekspertyza budowlana.

PCZK rozesłało sms-ami do mieszkańców informacje o potrzebie sprawdzenia instalacji gazowych i ciepłowniczych.

(Marek Oratowski)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

AvoqAvoq

0 0

Było do tej pory kilka tąpnięć, zwłaszcza z Piasta. Ale to pikuś w porównaniu z tym co było dzisiaj. Nigdy nie bałem się tak jak dzisiaj !! Nie może być tak, że z powodu jakiś zaniechań na kopalni (nie znam się, ale spece mówią że coś jest na rzeczy) takie tąpnięcie powstaje. Owszem, zakład zakładem dającym sporej liczbie osób pracę, ale nie może to być kosztem Bogu ducha winnym ludziom. 3,7 nie jest mało. To dużo za dużo. Wie o tym każdy kto dzisiaj to przeżył. Nigdy z takim wstrząsem nie miałem do czynienia. I życzyłbym sobie, aby przez kopalnię nigdy więcej do czynienia z czymś takim nie miał !!

19:36, 30.09.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

buszzbuszz

0 0

mieszkam na 6 piętrze - masakra,nie życze sobie więcej takich wątpliwych artakcji, pokój "bujał"

21:25, 30.09.2015
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%