Trzebinia
Ojciec chrzestny salcesonu gospodarzem dożynek w Karniowicach
Znany internautom z filmów o Ojcu Chrzestnym Salcesonu przedsiębiorca Jan Skawski tym razem wcielił się w rolę starosty niedzielnych dożynek gminnych. Nie wszyscy wiedzą, że zajmuje się nie tylko produkcją wędlin. Ma też sześć psów, dziewięć koni i 160 świń.
W Karniowicach towarzyszyła mu żona, Grażyna, jako starościna dożynek.
- Prowadzimy rodzinny biznes. Na sukces pracujemy wszyscy, łącznie z dziećmi, aczkolwiek to mąż zapoczątkował produkcję wędlin - mówi Grażyna Skawska.
Jan Skawski, znany z poczucia humoru, rolę starosty odegrał na medal.
- Biznes, jaki prowadzimy, to nie jest łatwy kawałek chleba. Na rynku jest spora konkurencja, jednak nie ze strony rodzimych producentów wędlin, tylko dużych sieci handlowych, często oferujących produkty po niższej cenie. Przez nich mamy pod górkę - mówi Jan Skawski i dodaje, że dla niego sukcesem jest to, iż czuje, że ludzie go szanują: - Bo jak się odezwę, to biją mi brawo.
Przedsiębiorca stawia na jakość. Świnie, jakie hoduje, karmi kartoflami, sieczką z siana, pokrzyw i koniczyny oraz osypą zbożową. By wykarmić wszystkie zwierzęta, rocznie potrzebuje 30 ton siana, 40 ton słomy, 50 ton żyta. Kupuje je od lokalnych rolników.
- Dlatego trzeba podziękować wszystkim, dzięki którym możemy dziś świętować i życzyć im zdrowia - mówi wiceburmistrz Jarosław Okoczuk.
Rolnicy życzyliby sobie także wytrwałości. Przy okazji dożynek występujący na scenie zespół Karniowinie nie omieszkał podkreślić, że dziki niszczą uprawy. A pomocy znikąd.
Komentarze
1 komentarz
każdy kto ma hodowlę świń wie że żyto ma beta glukany i się go świniom nie skarmia, bo go do d... trawią