Historia
Najszlachetniejsza śliwowica świąteczna z Trzebini
Trzebińska fabryka Agis wytwarzała przed II wojną światową śliwowicę o zawartości 70 proc. alkoholu. Trunek taki był pity przez wyznawców religii mojżeszowej podczas święta Pesach. Serwowano go wtedy w małych, srebrnych kieliszkach.
Najszlachetniejsza śliwowica pejsachowa, jak ją nazwano, była produkowana zapewne nie tylko z myślą o prawowiernych Żydach. Odbiorcami trunku byli także ludzie, którzy kupowali ją wyłącznie ze względu na walory konsumpcyjne i sięgali po nią nie tylko od święta...
W drugiej połowie lat trzydziestych ubiegłego wieku wódki i likiery w fabryce przy ulicy Piłsudskiego 498 robił A. Grajower. Być może wytwórnia Agis należała właśnie do niego.
Obecnie w Polsce również można kupić koszerną śliwowicę. Jest robiona wyłącznie ze śliwek, według specjalnej receptury. Kupując ten alkohol trzeba jednak liczyć się z wydatkiem około 100 zł za butelkę.
(LS)
Przełom nr 14 (1187) 8.4.2015