Chrzanów
Burmistrz do radnych: życzę wam Boga w sercu
Po dwutygodniowej przerwie we wtorek Rada Miejska Chrzanowa wznowiła obrady. Burmistrz praktycznie w ogóle nie odniósł się do apelu radnych o honorową rezygnację ze stanowiska. Wygląda na to, że sam nie ustąpi.
Radni Platformy Obywatelskiej i Wspólnego Chrzanowa liczyli na to, że Marek N., który skompromitował się kierując samochodem w stanie nietrzeźwości, przemyśli sprawę i dobrowolnie odejdzie z urzędu. Z jego wypowiedzi na wtorkowej sesji jasno wynika jednak, że nie ma takiego zamiaru.
- Chciałem podziękować za ten dwutygodniowy okres wypoczynku. Wracamy z uśmiechem na twarzy, pełni energii. Szczególnie wdzięczni są mieszkańcy Chrzanowa. Obiecali osobiście podziękować - stwierdził burmistrz, po czym zaprosił radnych do... współpracy dla dobra gminy i mieszkańców. Przyznał też, że w kwestii wydarzenia z nocy z 21 na 22 lutego podtrzymuje oświadczenie wydane na początku marca.
- Do czasu zakończenia postępowania, bez względu na to, jak się ono zakończy postanowiłem, że jeżeli moje wynagrodzenie będzie w dotychczasowej wysokości, to z własnej, nieprzymuszonej woli będę raz w miesiącu wpłacał tysiąc złotych na wybrany cel społeczny - zadeklarował burmistrz.
Kluczowe są tu słowa "w dotychczasowej wysokości". Kilka dni przed wznowieniem obrad pojawiły się plotki, że PO, która ma większość w radzie, będzie chciała obniżyć mu wynagrodzenie. Projekt uchwały w tej sprawie nie został jednak zgłoszony. Obrady przebiegały zgodnie z planem.
Na ich zakończenie szef gminy jeszcze raz przemówił do zebranych:
- Korzystając, że nadchodzą najważniejsze w roku święta, ja wam kochani życzę, żeby były niezapomniane, żeby ta Wielkanoc była w naszych sercach, żebyśmy się trochę zatrzymali nad tym, co robimy, co mówimy, co myślimy. Trochę refleksji. Ponieważ to są też religijne najważniejsze święta chrześcijańskie, to ja wam kochani życzę przede wszystkim Boga w sercu.
Komentarze
51 komentarzy
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
Dzieki za zaangazowanie spolecznosci lokalnej. Pomyslec, ze kiedys powstala solidarnosc w tym kraju.
proponuję kontynuację na http://przelom.pl/forum/viewtopic.php?f=35&t=7183
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
Komentarz został usunięty z powodu złamania regulaminu.
Darku: W papierowym wydaniu Przełomu to wyjaśniono: "Poza wnioskiem o wyłączenie chrzanowskiej prokuratury z postępowania prawnik Marka Niechwieja wystąpił też o uzasadnienie przedstawienie mu zarzutów i WNIÓSŁ ZAŻALENIE NA POSTANOWIENIE PROKURATORA O UDOSTĘPNIENIE DANYCH I WIZERUNKU PODEJRZANEGO.To drugie posunięcie jest dość zaskakujące zważywszy, że "Przełom" uzyskał zgodę adwokata burmistrza na publikowanie jego pełnych danych" Stąd cała TAJEMNICA:) Raz można raz nie można, raz burmistrz pamięta , raz nie pamięta:) .Plus jeszcze " Ustaleniem przyczyn niepamięci burmistrza zajmują się biegli, Badanie ambulatoryjne zostało wykonane. Podejrzewam jednak, że biegli zażądają PEŁNEJ DOKUMENTACJI MEDYCZNEJ, bo wiemy ,że ona istnieje - informuje Elżbieta Jopek " ( prokurator nie mylić z Bożeną Jopek ).Tak , więc myślę ,że wystąpienia z Bogiem w tle i podziękowaniami za wypoczynek mogą być skutkiem CHOROBY.
I jeszcze jedno ,jakim prawem ukrywa się twarz burmistrza podczas obrad?To nie jest tajne spotkanie kolesiów!!!!