Trzebinia
Fundacja rozpoczęła remont liceum bez zgody właściciela
Nadzór budowlany wstrzymał roboty remontowe w budynku liceum w Sierszy, bo Fundacja na Rzecz Edukacji, prowadząca tam szkołę, nie miała zgody na ich przeprowadzenie.
Łukasz Rusek, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowanego w Chrzanowie, o remoncie w szkole dowiedział się od jednego z rodziców uczniów, który zadzwonił do niego w tej sprawie.
- Przeprowadziłem kontrolę. Okazało się, że Fundacja na Rzecz Edukacji z siedzibą w Płokach, bez wymaganych dokumentów, zaczęła stawiać ściany działowe w klasach, sanitariatach, a także wydzielać korytarze. Remontowała również instalację wodno-kanalizacyjną - mówi Łukasz Rusek.
Budynek liceum jest wpisany do gminnej ewidencji zabytków. Należy do powiatu.
- Właściciel nie wydał zgody na remont. Zwróciłem się do gminy o kartę ewidencji budynków. Postępowanie wyjaśniające jest w toku - dodaje Łukasz Rusek.
Dyrektor liceum Ewa Wrzeszcz nie chce komentować sprawy i odsyła do Łukasza Adamczyka, dyrektora zarządzającego budynkiem. Jednak również on nie chce się wypowiadać w tej sprawie:
- Nie mam zwyczaju komentować do "Przełomu" żadnych informacji - ucina rozmowę Łukasz Adamczyk.
Komentarze
7 komentarzy
śmieszne... "dowiedział się od rodziców jednego z uczniów..." dziwne, że nie wiedział o nielegalnym otwarciu dwupoziomowego parkingu koło UM w Trzebini 4 lata temu o którym trąbiły wszystkie lokalne media i przez ponad miesiąc był nielegalnie użytkowany- otwarty przez Wuja Adama
Proponuję by dziennikarze przełomu bardziej zbadali szkoły Adamczyka.Dlaczego tak zwalniają niewygodnych dla siebie ludzi (nauczycieli,sprzątaczki,sekretarki,dyrektorki-niesamowita rotacja) Słyszałam że jedną sprawę w sondzie już przegrali z byłą dyrektor w szkole w Płokach.A tak poza tym ile jeszcze fundacji zarejestrują by otrzymać unijną dotacje.Ten człowiek jeszcze nigdy nie zarobił uczciwej złotówki a to do czego doszedł zawdzięcza swoim przekrętom!!!!!!!!!!
Spełnił się czarny sen ks.proboszcza, ze przybędzie bezwzględny, do jego parafii ubogi biznesmen, którego jedynym celem będzie omotanie jego duszy i wciągnięcie go w otchłań czeluści piekielnych.
Można się było tego spodziewać, Pan Łukasz Adamczyk - czyli ktoś kto nie powinien nigdy zostać żadnym dyrektorem, bo nie ma do tego jakichkolwiek kompetencji robi co chce. Pieniądze, pieniędzmi, pozwolenia pozwoleniem, ale może warto się przyjrzeć samej fundacji i temu co dzieje się w samej szkole, zwłaszcza w Płokach, jaka ogromna jest tutaj rotacja nauczycieli, w jaki sposób prowadzone są lekcje i dlaczego wyniki testów tak znacznie odbiegają od średniej?!? Kolejną sprawą, której może warto się przyglądnąć (i tu sugestia do redakcji), jest to, że cała ta Fundacja oraz szkoła to jest rodzinny biznes Państwa Adamczyk, poczynając od Pani prezes, kończąc na Panu "Dyrektorze", może warto w końcu poruszyć tę kwestię i zadbać o nasze własne dzieci dla których edukacja na tym etapie jest najważniejszą jaką można w życiu odebrać!
No tak w Plokach powstala Fundacja by ratować szkołę a teraz p. Adamczyk próbuje zachwiać lokalną sieć szkół bo dla niego to czysty biznes kasa kasa kasa niech wraca do Plok i kontynuuje to co do czego została powołana Fundacja
kolejny raz w okresie naborowym do szkół ponadgimnazjalnym afera wokół Liceum Sierszańskiego? Ilość uczniów w powiecie maleje, to czas by kolejny raz podjąć próbę pozbycia się szkoły, która bez powiatu daje sobie radę.
Następni poza prawem, robią, co im się podoba. Gratulacje !!!!!