Chełmek
Marszałek Sowa nie ma czasu
Trwa walka o montaż sygnalizacji świetlnej przy przejściu dla pieszych na drodze wojewódzkiej przecinającej miejscowość na dwie części. I mieszkańcy, i lokalny samorząd robią co w ich mocy, ale są coraz bardziej bezradni.
W środę chełmeccy samorządowcy spotkali się, by napisać rezolucję w sprawie budowy sygnalizacji świetlnej przy przejściu dla pieszych na ulicy Krakowskiej. Chcą, by na najbliższej sesji rady miejskiej przegłosowali ją wszyscy radni.
Wcześniej byli przekonani, że bez trudy zyskają wsparcie u rodaka, mieszkańca tej samej gminy - Marka Sowy. - Przecież wystarczy jeden telefon – przekonywał przewodniczący chełmeckiego samorządu Marek Palka. Niewiele później inny radny Mariusz Sajak zaproponował zorganizowanie spotkania z marszałkiem w tej sprawie.
- Wykonałem do niego telefon. Dowiedziałem się, że ma tak wiele ważniejszych spraw na głowie, iż nie może się zajmować sygnalizacją na ulicy Krakowskiej w Chełmku – relacjonuje kontakt z Sową Palka.
My również postanowiliśmy się zwrócić do szefa wojewódzkiego zarządu.
W odpowiedzi przeczytalismy: W kwestiach dotyczących drogi nr 780 proszę kontaktować się z Zarządem Dróg Wojewódzkich w Krakowie, a w pozostałych z biurem prasowym UMWM.
Przypomnijmy, że do ostatniej tragedii na wspomnianym przejściu dla pieszych doszło w sylwestra. 48-letnia kobieta wpadła pod koła ciężarówki.
Komentarze
2 komentarzy
Bezpieczeństwo w tym miejscu poprawią tylko: 1. Likwidacja przejścia w tym miejscu, przeniesienie 100 metrów w kierunku przejazdu kolejowego. 2. Przejście podziemne 3. Kładka nad jezdnią Kto jest kierowcą i jeździ chociażby parę razy przez Chełmek ten wie, że przejście zaraz za zakrętem i w dodatku tuż za zjazdem z górki jest kompletnym nieporozumieniem. Jeszcze te żałosne skamlanie, jakieś telefony do p. Sowy... powoływane się, że jest mieszkańcem gminy. Trochę wyobraźni i rozumu wam trzeba, a nie liczenie na łaskę Pana Sowy. Totalny nepotyzm.
Cóż, wybory już się odbyły. Pan marszałek najbliższy termin ma za 4 lata na zajęcie się sprawą...