- Po tabletki antykoncepcyjne coraz częściej zgłaszają się bardzo młode dziewczyny, nawet szesnastoletnie. Każda otrzymuje kompleksową poradę antykoncepcyjną. I jeśli jest zgoda rodziców lub opiekuna prawnego, dobieram najlepszy środek dla danej osoby. Nie każda dziewczyna bowiem wie, że zanim ukończy 18. rok życia, zgoda opiekuna jest wymagana - mówi Marek Strzyż. Zachęca nastolatki, by przed rozpoczęciem współżycia zgłaszały się na wizytę do ginekologa.
- Internet, a co gorsza kupowanie w sieci różnych środków, to najgorszy z możliwych sposobów zabezpieczania się przed ciążą - zaznacza.

Na rynku dostępnych jest wiele różnych medykamentów. Zdecydowana większość sprzedawana jest na receptę. Najpopularniejsze to pigułki antykoncepcyjne. Działanie większości z nich polega na hamowaniu jajeczkowania. Powodują też zagęszczanie śluzu szyjki macicy, utrudniając dostęp plemnikom.

- Skuteczność antykoncepcyjna środków hormonalnych, między innymi tabletek, jest największa i wynosi ponad 90 proc. Trzeba jednak pamiętać o ich regularnym zażywaniu. Jeśli kobieta zapomni przyjąć tabletkę, skuteczność maleje - tłumaczy lek. med. Marek Strzyż.

Zmniejszają ją również biegunka czy wymioty. Pigułki należy stosować pod kontrolą lekarza. To on decyduje, które dla konkretnej kobiety są najlepsze. Niektóre mogą bowiem powodować bóle głowy, plamienia, nudności, gromadzenie się wody w organizmie czy spadek libido.

- Równie skuteczne, co tabletki, są plastry antykoncepcyjne, implanty czy spirale domaciczne - informuje ginekolog.
Bez recepty można dostać prezerwatywy. Zdaniem naszego eksperta, nie należy ich stosować jako jedynego środka antykoncepcyjnego. Natomiast używać w skojarzeniu ze środkami plemnikobójczymi, aby podnieść ich skuteczność zapobiegania ciąży.

- Prezerwatywy należy stosować jako ochronę przed różnymi infekcjami przenoszonymi drogą płciową - przestrzega ginekolog.

I jeszcze raz powtarza, że przed rozpoczęciem współżycia warto zasięgnąć porady fachowca.
Anna Jarguz
Przełom nr 8 (1181) 25.2.2015