Nie masz konta? Zarejestruj się

Chrzanów

Bugusław Mąsior zwołał konferencję na obskurnym dworcu

13.11.2014 17:37 | 10 komentarzy | 6 529 odsłon | Łukasz Dulowski

Wiceprzewodniczący sejmiku wojewódzkiego Bogusław Mąsior ostrzegał w czwartek, że modernizacja odcinka linii kolejowej z Trzebini do Oświęcimia może nigdy nie nastąpić. To by oznaczało, że lokalne samorządy wyrzuciły pieniądze w błoto, płacąc za studium wykonalności dla tej inwestycji.

10
Bugusław Mąsior zwołał konferencję na obskurnym dworcu
Wiceprzewodniczący i radny sejmiku wojewódzkiego Bogusław Mąsior na zwołanej w czwartek, na dworcu w Chrzanowie, koferencji prasowej
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

Obecny radny wojewódzki zaprosił dziennikarzy na dworzec główny w Chrzanowie.

- Wygląd tego dworca to czysta kpina. Oddaje jednak stan całej linii. Niby jest zapis w kontrakcie regionalnym, że ma być również remontowane torowisko od Trzebini przez Chrzanów i Libiąż, w stronę Oświęcimia. Na tę chwilę nie wydaje się jednak, by ta modernizacja kiedykolwiek nastąpiła. Tymczasem gminy: Chrzanów i Libiąż przekazały łącznie 360 tysięcy złotych na studium wykonalności. Burmistrzowie powinni się zjednoczyć i powiedzieć stanowczo: daliśmy pieniądze, tak dalej być nie może. Kupujemy, jako województwo, nowoczesne szynobusy. Po co, skoro na rozklekotanych szynach nie mogą rozwinąć odpowiedniej prędkości? - pytał retorycznie Mąsior.

Powiedział też, iż na jednej z ostatnich komisji rozwoju regionalnego był przedstawiciel Polskich Linii Kolejowych. Wbrew zapewnieniom marszałka Marka Sowy, jak się okazuje, PLK wcale nie są przygotowane do remontu linii Trzebinia-Oświęcim.