Nie masz konta? Zarejestruj się

Sport

SIATKÓWKA. Górnik i Grunwald celują w czwórkę, Maraton się zgrywa

22.10.2014 15:32 | 0 komentarzy | 2 159 odsłony | Marek Oratowski

W najbliższy weekend rozgrywki zaczynają III-ligowi siatkarze Grunwaldu Chełmek i Górnika Libiąż. Krzeszowiczanki mają przełożony mecz z Wisłą i sezon zainaugurują 8 listopada.

0
SIATKÓWKA. Górnik i Grunwald celują w czwórkę, Maraton się zgrywa
Siatkarze Janiny w poprzednim sezonie zagrali w szkole Gromcu z Olkuszem. Teraz zaczną tam nowy sezon fot. Marek Oratowski
Wiesz coś więcej na ten temat? Napisz do nas

W trzeciej lidze siatkówki grają trzy zespoły z naszego regionu. Siatkarze Grunwaldu Chełmek do nowego sezonu przygotowywali się pod wodzą Marka Nowaka, który zastąpił Michała Skrzypińskiego. To przyjmujący, który będzie grającym szkoleniowcem. Zespół zagrał w turnieju w Tarnowie, rozegrał też sparing z Olkuszem.

- Doszedł do nas doświadczony Krzysztof Szopa, który w przeszłości występował m.in. w Jaworznie i Sosnowcu. Nasze szeregi opuścił Kacper Urbaniak. Zagra w drugiej lidze w barwach Czechowic-Dziedzic - wylicza Marek Nowak. W pierwszym meczu Grunwald zagra na wyjeździe w Bobowej. Główny cel to awans do czołowej czwórki, która powalczy o awans do drugoligowych baraży. Drugi trzecioligowiec w lidze mężczyzn to Górnik Libiąż. Poprzedni sezon mu nie wyszedł. Ten ma być znacznie lepszy.

- Mamy kilka istotnych wzmocnień. Przede wszystkim doszedł do nas rozgrywający Ernest Kosa. Pochodzi z Lublina, studiuje w Krakowie. Przyszli też byli zawodnicy Brzeska i Bochni libero Kamil Ślusarczyk oraz środkowy Piotr Słonina. Ubyli Michal Matyja oraz bracia Wojciech i Konrad Kozikowie, którzy zagrają w drugiej lidze i Michał Zając - informuje trener Mateusz Drabik. Jego zdaniem drużynę stać na lokatę w czołowej czwórce. Jego zespół na inaugurację w sobotę 25 października o godz. 16 (wyjątkowo szkole w Gromcu) podejmie rezerwy Andrychowa.

W III lidze kobiet zagrają siatkarki Maratonu Krzeszowice. Martę Kurek zastąpił na funkcji trenera Jakub Zacharski z Krakowa (poprzednio prowadził m.in. Salos Kraków i Dobczyce).

- Zespół jest odmłodzony. Do kadry doszło sporo kadetek. Z poprzedniego sezonu z bardziej doświadczonych siatkarek zostały tylko Bociek, Nowak, Płatek, Satora i Dymacz. Maja Bodzenta przeszła do Wieliczki, a Aleksandra Szczurek wróciła z wypożyczenia do PMOS Chrzanów - wylicza nowy trener. Mimo odmłodzenia kadry liczy na miejsce w górnej połowie tabeli. Jego zawodniczki miały zagrać w ten weekend z Wisłą Kraków. Jednak rywalki przełożyły to spotkanie na grudzień. Sezon dla krzeszowiczanek zacznie sie więc tak naprawdę 8 listopada, kiedy zagrają na wyjeździe z Sandecją Nowy Sącz.

(MOR)