Sport
Babice powalczą o kolejną niespodziankę
Piłkarze Arki Babice podejmą w środę na własnym boisku MKS Alwernia w meczu półfinałowym Pucharu Polski na szczeblu Podokręgu Piłki Nożnej Chrzanów. Czy ekipa z A-klasy sprawi kolejną niespodziankę i wyeliminuje trzecioligowca.
Arka jest największą niespodzianką tegorocznych rozgrywek. Siódmy zespół klasy A wyrzucił za burtę Pucharu Polski kolejno: Koronę Mętków (B-klasa), Błyskawicę Myślachowice (A-klasa), KP Chrzanów (VI liga) i MKS Trzebinia-Siersza (IV liga). Teraz na ich drodze staje trzecioligowa Alwernia.
- Stąpam mocno po ziemi. Faworytem są goście. Nawet jeśli zapowiadają, że nie zagrają najmocniejszym składem. My cieszymy się, że doszliśmy tak daleko. Na pewno wyjdziemy na boisko z nastawieniem na walkę – mówi Stanisław Bąk, trener Babic.
W środowym pojedynku nie będzie mógł skorzystać z napastnika Jarosława Mianowskiego.
Alwernia przygodę pucharową rozpoczęła dopiero od ćwierćfinału, w którym pokonała A-klasową Zagórzankę Zagórze 3-0.
Szkoleniowiec rywali, Marcin Gędłek podkreśla, że dla niego najważniejsza jest walka o ligowy byt.
- W Pucharze Polski chcę dać odpocząć zawodnikom narzekającym ostatnio na urazy oraz tym, co grali najwięcej – mówi Gędłek.
Początek meczu Arka Babice – MKS Alwernia w środę o godz. 17.
(MK)
Komentarze
2 komentarzy
Alwernia jedzie tylko 1 druzyna zaden zawodnik z dwojki nie jedzie... takze w sumie jedzie optimum.
Babice nie muszą walczyć o niespodziankę, ponieważ przejdą do kolejnej rundy, a Alwerni nie chce się bawić w jakieś śmieszne puchary tylko walczyć o utrzymanie w lidze.